Niedawno Péter Magyar „rozczarował się” i utracił swoją „superzdolność” – stwierdzili Gergely Huth, redaktor naczelny Pesti Srácok i Sámuel Ágoston Mráz, właściciel Instytutu Nézőpont.
Jak wynika z sondażu Nézőponta, nawet 40 proc. wyborców Cisy nie lubi Pétera Magyara, a agresywne zachowanie przewodniczącego partii utrudnia budowę partii.
Sámuel Ágoston Mráz, założyciel i właściciel Instytutu Nézőpont, był gościem podcastu Pesti Srácok , który w rozmowie z Gergellym Huthem przeanalizował popularność Pétera Magyara i Partii Cisy, a następnie omówił odnowienie Fideszu.
Na początku rozmowy Gergely Huth wyraził obawę „strony narodowej”, że jeśli Partia Cisa będzie nadal rozwijać się w tym trendzie, to Fidesz nie będzie w stanie wygrać wyborów parlamentarnych w 2026 roku.
Choć według badania opinii publicznej Instytutu Median, znanego z najdokładniejszych pomiarów, przepaść między obiema partiami została praktycznie zniwelowana, Instytut Nézőpont zmierzył dość istotną różnicę między Fidesz-KDNP a Cisą. Według tego w całym społeczeństwie partie rządowe mają 47 proc. poparcia, podczas gdy Péter Magyar miałby w wyborach jedynie 33 proc. głosów. Wyniki te analizowano między innymi w programie Pesti Srácok. Poniżej podsumowano najważniejsze szczegóły rozmowy.
• Zdaniem pana Ágostona Sámuela Fidesz wzmocnił się w czasie obrony przeciwpowodziowej o 2 punkty procentowe, podczas gdy Cisa o tyle samo osłabiła się, bo według niego Péter Magyar jako jedyny nie wykonał pożytecznej pracy i zaangażował się w partyjne batalie polityczne.
• Przypomniał, że podczas gdy Szilárd Németh i Lénárd Borbély mogli się spotkać, a Gergely Karácsony i Viktor Orbán wspólnie słuchali obrony przeciwpowodziowej, Péter Magyar próbował stworzyć „atmosferę protestu”, edukować i udzielać niechcianych porad. Według niego ta rola nie spodobała się także wyborcom Cisy.
• Jednak zdaniem Mráza ostatnie badanie instytutu nie oznacza odwrócenia trendu, może to być jedynie efekt tygodnia, więc jeśli Péterowi Magyarowi uda się zgromadzić wszystkich antyrządowych wyborców, można spodziewać się bliższego dopasowania.
• Uważa za całkowicie zrozumiałe, że wisząca wokół progu wejścia DK doświadcza egzystencjalnego zagrożenia, ponieważ Cisa odbierze im „show”, a Péter Magyar zamiast starej klasy politycznej chce pozyskać swoich wyborców.
• Według Gergely'ego Hutha Péter Magyar ostatnio „rozczarował się” i utracił swoją „superzdolność”. Mráz to potwierdził, gdyż według sondażu Instytutu Nézőpont nawet 40 proc. wyborców Cisy nie lubi lidera partii. „Bez względu na to, czy chodzi o wspomniane już niewłaściwe zachowanie przy tamach, czy o trzy wywiady w telewizji i radiu, które udzielił w zeszłym tygodniu, wszystkie one stworzyły jego wizerunek jako osoby agresywnej i niezdyscyplinowanej” – dodał.
• Widzi, że będzie to przeszkodą w zwiększeniu popularności Pétera Magyara, gdyż uważa, że Partia Cisa to nic innego jak partia Pétera Magyara, więc jeśli jego wskaźnik popularności i sympatii nie może wzrosnąć, to może też być przeszkodą dla Partii Cisy.
• Wcześniejszą popularność Pétera Magyara widzi w tym, że Viktor Orbán był w sierpniu na urlopie, z czego skorzystał prezydent Partii Cisa, ale jesienią szef rządu wrócił z „mocnymi przesłaniami, ideami gospodarczymi i aktywną polityką zagraniczną” ”, która wstrząsnęła obozem Fideszu, a Péter Magyar został zepchnięty na dalszy plan.
• Zdaniem właściciela Instytutu Nézőpont, przewodniczący Partii Cisa nie zrozumiał, że w nadzwyczajnej sytuacji wyborcy – nawet jego własni wyborcy – domagają się innego rodzaju roli.
• Viktor Orbán i Fidesz jak dotąd poważnie traktowali wszystkich swoich przeciwników i walczyli z nimi. Zdaniem Mráza fragmenty przemówienia w Kötcs, które zostały upublicznione, dowodzą, że tak będzie również teraz. Uważa, że rozpoczęła się odnowa partii i rządu, ale jej rezultaty będą widoczne wiosną 2025 roku.
• Mráz uważa, że krytyka jest słuszna, ponieważ ci, którzy ją krytykują, robią to, ponieważ ufają rządowi i że może on naprawić błędy. Według niego, pomimo wewnętrznej krytyki, nic nie wskazuje na to, aby obóz Fideszu nie był zjednoczony i to zaufanie się wyczerpało.
• Péter Magyar początkowo twierdził, że utworzy partię środka, ale według niego to „przedstawienie sceniczne” się skończyło i przemawia jedynie do wyborców nienawidzących rządu. Partia Cisa stara się wmówić, że jest partią narodową z dziurawymi flagami, ale nie może przemówić do wyborców „strony narodowej”.
• Zdaniem Sámuela Ágostona Mráza skandaliczne wypowiedzi Balázsa Orbána na temat Ukrainy nie wyrządzają szkody Fideszowi, gdyż prawicowi wyborcy oczekują, że ci, którzy popełniają błędy, poprawią je. Uważa, że zrobił to Balázs Orbán, że „lewicowe media” na próżno próbują wywołać skandal, sprawa jest już zamknięta.
• Zostając politykiem partyjnym, Dávid Vitézy zastosował taktykę, choć powinien wiedzieć, że zaufania elektoratu należy strzec jak skarbu, bo bardzo trudno je odzyskać.
Wyróżniony obraz: wygenerowany przez sztuczną inteligencję obraz sympatyka z Internetu/źródło: Demokrata