Według doniesień prasowych młody syn aktorki Nóry Sallai zmarł ponad tydzień po poważnym wypadku samochodowym.

Pod koniec września ujawniono, że aktorka Nóra Sallai i jej synek ulegli poważnemu wypadkowi samochodowemu, gdy z dużą prędkością uderzył w nich inny pojazd. Była gwiazda Dobrego i Złego przeszła interwencję ratującą życie, dziecko trzeba było reanimować na miejscu.

Zmarł synek Nóry Sallai

W zeszłym tygodniu Komenda Główna Policji powiatu Peszt wypowiadała się na temat postępowania w sprawie przestępstwa nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego. Blikka okazało się, że śledztwo jest już w toku w sprawie nieszczęśliwego wypadku ze skutkiem śmiertelnym – zauważyła Femina.

„W odpowiedzi na Państwa zapytanie informuję, że wydział policji drogowej Komisariatu Policji w Dabasi bada obecnie okoliczności wypadku przy udziale biegłych w związku z nieumyślną przyczyną śmiertelnego wypadku drogowego” – oznajmił wydział komunikacji .

Gazeta pisze, że skoro 44-letnia Nóra Sallai jest w stanie krytycznym i nadal przechodzi rozpoczętą dla niej ukierunkowaną zbiórkę krwi, śmierć może dotyczyć pięcioletniego syna aktorki, Bendé. Ponieważ dwie młode osoby podróżujące bmw, które spowodowały wypadek, odniosły jedynie obrażenia kończyn i od tego czasu ich stan jest stabilny, tragedia mogła wydarzyć się w drugim samochodzie.

– Chłopca trzeba było na miejscu reanimować, a życie ratujące potrzebowała także matka. Oboje w stanie zagrażającym życiu zostali przewiezieni do szpitala – powiedział Tényekowi Pál Győrfi, rzecznik Krajowego Pogotowia Ratunkowego.

Wiadomo, że jadącym z dużą prędkością samochodem kierował 21-letni mężczyzna, a obok niego jechał 18-letni mężczyzna – młodszy z nich odniósł poważniejsze obrażenia.

Wiadomość o tragedii wstrząsnęła krajem, a zwłaszcza światem aktorów. Kolega Nóry Sallai, aktor, Peti Puskás, na swojej stronie na Facebooku ostro skrytykował osoby, które spowodowały śmiertelny wypadek.

Zabójcy synka Nóry Sallai mogą dostać lata

27 września Nóra Sallai i jej pięcioletni syn ulegli poważnemu wypadkowi samochodowemu w Alsónémedi. Aktorka wraz z dzieckiem podróżowała szarym Oplem i właśnie skręcała z bocznej ulicy w Haraszti út. Jednak jadący tam kierowca BMW jechał z taką prędkością, że na próżno próbował odsunąć kierownicę, gdy zauważył skręcający pojazd, więc uderzył w nią z dużą siłą. W wyniku uderzenia opel aktorki przewrócił się, a ona i jej synek zostali uwięzieni we wraku samochodu.

W związku ze sprawą dr. Głos zabrał także József Lichy, według którego zabójcy synka Nóry Sallai grozi wysoka kara więzienia.

W świetle aktualnej sytuacji czyn spowodował śmierć jednej osoby, grozi za to kara pozbawienia wolności od 1 do 5 lat, przy czym u drugiej osoby musiało nastąpić także poważne pogorszenie stanu zdrowia, co orzeczono podlega karze od 1 do 3 lat zgodnie z Kodeksem Cywilnym. Ponieważ mówimy tu o przestępstwie dwustopniowym, górna wartość pierwotnego wyroku wzrośnie jako kara skumulowana i oczywiście będzie to miało również wpływ na wyrok, jeśli klasyfikacja zostanie zmieniona na morderstwo dwustopniowe.

Jako karę zbiorową sąd może wymierzyć karę pozbawienia wolności od 1 do 7,5 roku.

Za to przestępstwo nie można ujść karą pozbawienia wolności w zawieszeniu, z moich praktycznych doświadczeń wynika, że ​​faktycznie orzeczona kara pozbawienia wolności będzie wynosić około 3-3,5 roku” – wyjaśnił dr hab. József Lichy dla Story.hu .

Foto: archiwum Ringiera / TV2