Unia Europejska musi się zmienić i dzięki pracy prezydencji węgierskiej chcemy być katalizatorami tej zmiany. „Jestem tutaj, aby przedstawić program kolejnej prezydencji węgierskiej” – powiedział Viktor Orbán we wtorek na konferencji prasowej w Strasburgu. Premier podkreślił, że węgierska prezydencja w UE skupia się na poprawie konkurencyjności Europy.
„Po 2011 roku realizujemy to zadanie po raz drugi, druga prezydencja węgierska i ja osobiście kieruję tymi pracami po raz drugi, a data trzeciej jest już wpisana w mój kalendarz. W końcu optymizm jest ważny” – oświadczył Viktor Orbán w Strasburgu.
Dodał, że rok 2011 był także okresem kryzysu, bo nadal pozostawały następstwa kryzysu finansowego, a potem trzeba było uporać się ze skutkami Arabskiej Wiosny. „Mogę jednak powiedzieć, że sytuacja w Unii Europejskiej jest dziś znacznie gorsza niż w 2011 roku. Co dzisiaj widzimy? Po pierwsze, na Ukrainie, czyli w Europie, szaleje wojna. Na Bliskim Wschodzie trwają poważne konflikty, których skutki odczuwamy.
Kryzys migracyjny osiągnął rozmiary niewidziane od 2015 r. Zagrożenia dla bezpieczeństwa grożą paraliżem i dezintegracją strefy Schengen.
To Szwedzi ogłosili dziś, że zawieszają zasady Schengen dotyczące swobodnego przemieszczania się” – przypomniał premier, który stwierdził, że dzisiejsza sytuacja w UE jest znacznie poważniejsza niż w 2011 roku, ponieważ Unia Europejska traci swoją pozycję konkurencyjność. Odniósł się do raportu Draghiego, w którym stwierdza się, że Europie grozi powolna agonia. Zacytował jednak słowa francuskiego prezydenta Macrona kilka dni temu, że Europa może umrzeć, ponieważ jest wypychana ze swoich rynków.
„Sam widzę, że spadek konkurencyjności Europy jest najpoważniejszym wyzwaniem, z jakim musimy się zmierzyć. W takiej sytuacji prezydencja węgierska kontynuuje swoje prace. Moim zadaniem jest przedstawienie Parlamentowi Europejskiemu, co Węgry proponują w tej sytuacji”
- powiedział Viktor Orbán, który podkreślił, że według węgierskiego punktu widzenia problemy te możemy przezwyciężyć tylko wtedy, gdy dokonamy zmian. Zatem Unia Europejska musi się zmienić, a dzięki pracy prezydencji węgierskiej chcemy być katalizatorami tej zmiany.
Jednocześnie podkreślił, że węgierska prezydencja może zgłaszać problemy i propozycje ze względu na wielkość kraju, gdyż Węgry nie są tak duże jak Niemcy czy Francja. „Możemy zgłaszać problemy, możemy jedynie przedstawiać propozycje, a instytucje europejskie będą ostatecznie musiały podjąć decyzje.
Nasza praca koncentruje się na poprawie konkurencyjności Europy.
Od dwudziestu lat nasz wzrost gospodarczy jest stale wolniejszy niż w Stanach Zjednoczonych czy Chinach” – dodał.
„Nasz udział w handlu maleje. Firma z Unii Europejskiej musi płacić od dwóch do trzech razy wyższe ceny za energię elektryczną niż firma amerykańska i cztery do pięciu razy więcej za gaz ziemny. Nasze firmy, te europejskie, wydają na badania i rozwój o połowę mniej niż Amerykanie” – zwrócił uwagę premier, stwierdzając, że migracja nie jest rozwiązaniem problemów demograficznych.
Viktor Orbán oznajmił: rząd węgierski chce, aby 8 listopada przywódcy europejscy odbyli nieformalne spotkanie w Budapeszcie, a następnie
przyjąć nowy Europejski pakt na rzecz konkurencyjności.
Uważał, że dzięki takiemu paktowi wszyscy europejscy przywódcy i kraje mogliby zobowiązać się do długoterminowej pięcioletniej polityki poprawy konkurencyjności, która składałaby się z następujących elementów: zmniejszenie obciążeń administracyjnych, ograniczenie nadmiernych regulacji, przystępne ceny energii, ekologiczny przemysł polityki, wzmocnienie rynku wewnętrznego, eliminacja barier w przepływie towarów i usług. „Rekomendujemy wprowadzenie unii rynków kapitałowych, bo już dziś
Oszczędności Europejczyków trafiają do Stanów Zjednoczonych,
a europejski rynek kapitałowy nie jest w stanie zatrzymać pieniędzy Europejczyków tutaj, w Europie” – wyjaśnił Viktor Orbán, który nazwał absurdem cła ochronne na chińskie samochody elektryczne.
Odnosząc się do migracji powiedział, że prezydencja węgierska opowiada się za ochroną granic zewnętrznych Unii Europejskiej. Obrona państw frontowych chroni całą Europę, należy docenić ich pracę i zapewnić wsparcie dla obronności. „Prezydencja węgierska ma tutaj propozycję, a mianowicie wprowadzenie systemu szczytów Schengen na wzór szczytu strefy euro. Podobnie jak kraje należące do strefy euro. Tutaj regularnie spotykają się przywódcy krajów należących do strefy Schengen
tak jak oni zarządzają euro, my także wspólnie zarządzamy granicami Schengen na najwyższym szczeblu politycznym”
– zasugerował Wiktor Orbán.
Trzecim ważnym tematem węgierskiej prezydencji, po konkurencyjności i migracji, jest europejska polityka bezpieczeństwa i obrony. „Proponujemy kroki mające na celu utworzenie europejskiego przemysłu obronnego i wzmocnienie bazy technologicznej. Porozmawiamy o tym także 7 listopada w Budapeszcie. Czwartym ważnym punktem naszej prezydencji jest polityka rozszerzenia” – powiedział premier, który uważał, że bez Serbii nie da się zintegrować krajów Bałkanów Zachodnich.
Według premiera prezydencja węgierska pracuje także nad kilkoma propozycjami w obszarze rolnictwa, abyśmy mogli „stworzyć konkurencyjne, odporne na kryzysy i przyjazne rolnikom rolnictwo europejskie. Jeśli to wszystko wdrożymy, motto węgierskiej prezydencji stanie się również rzeczywistością: Uczyń Europę znów wielką (Uczyń Europę wielką!)” – zakończył swoją konferencję prasową Viktor Orbán.
Źródło: hirado.hu
Zdjęcie na pierwszej stronie: Premier Viktor Orbán (b2) organizuje międzynarodową konferencję prasową na temat programu kolejnej prezydencji węgierskiej w budynku Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, 8 października 2024 r. Obok niego Kinga Gál, przewodnicząca grupy Fidesz-KDNP w Parlamencie Europejskim, pierwsza wiceprzewodnicząca frakcji Patriots for Europe (b3) i Bertalan Havasi, szef prasowy premiera (b).
MTI/Tamás Purger