Lokalna policja poinformowała, że ​​były członek One Direction zmarł po upadku z trzeciego piętra hotelu w Buenos Aires. 

Z policyjnego oświadczenia przesłanego CNN wynika, że ​​Liam Payne zmarł w środę. Według władz umundurowani funkcjonariusze udali się do hotelu w środę po południu po otrzymaniu zgłoszenia dotyczącego agresywnego mężczyzny, który prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków lub alkoholu. W zeznaniach policji nie zidentyfikowano tej osoby jako Payne’a.

Payne urodził się w Wolverhampton w West Midlands jako najmłodszy z trójki dzieci. Najbardziej znany jest jako członek słynnego brytyjskiego boysbandu One Direction. Zespół, w skład którego wchodzą Harry Styles, Zayn Malik, Louis Tomlinson i Niall Horan, powstał w 2010 roku po tym, jak każdy z członków wystąpił w brytyjskiej wersji reality show The X Factor.

W 2015 roku One Direction ogłosili, że mają przerwę. Payne wydał później swój debiutancki solowy album LP1 w 2019 roku. A w maju 2023 roku ogłosił, że pracuje nad nowym albumem, którym jest „bardzo podekscytowany” i poinformował, że planuje trasę koncertową.

Otwarcie mówił o swoich wcześniejszych zmaganiach z narkotykami i o tym, że latem 2023 roku zakończył rehabilitację.

Trasa miała rozpocząć się w Ameryce Południowej we wrześniu tego roku, ale Payne musiał przełożyć planowane daty ze względu na zapalenie nerek.

Liam Payne miał 31 lat.

Węgierska gazeta

Zdjęcie na okładce: Zmarła gwiazda boysbandu
Źródło: Facebook/One Direction