Węgierska reprezentacja piłki ręcznej kobiet pokonała u siebie obecną mistrzynię świata Francję po 14 latach.
Reprezentacja Węgier w piłce ręcznej kobiet udała się do Francji, aby rywalizować z panującą mistrzynią świata i srebrną medalistką olimpijską podczas przygotowań do Mistrzostw Europy organizowanych wspólnie przez Austro-Węgry i Szwajcarię na przełomie listopada i grudnia. Obie drużyny rozegrały ze sobą dotychczas 54 mecze, przed startem z węgierskiego punktu widzenia zanotowano 30 zwycięstw, dwa remisy i 22 porażki.
Ostatni raz spotkali się w pierwszej rundzie fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Paryżu, kiedy gospodarze zwyciężyli 31:28. Węgierska drużyna lepiej rozpoczęła wyrównany mecz rozgrzewkowy zorganizowany w Tulonie. To w pierwszej połowie prowadziły sześcioma bramkami, ale ostatecznie na przerwę schodziły z przewagą 15:12. Nasz zespół również świetnie spisał się w drugiej połowie i ostatecznie wygrał z Francuzami 30-27, utrzymując różnicę trzech bramek.
„W ciągu ostatnich pięciu tygodni nie miałem tylu okazji, ile teraz, ale dzisiaj udało mi się pokazać, na co mnie stać.
Dziękuję dziewczynom i oczywiście sztabowi za zaufanie, bardzo się cieszę, że wygraliśmy. Wartość czwartkowego sukcesu można pokazać, jeśli w sobotę uda nam się osiągnąć dobry wynik przeciwko Francuzom” – powiedziała Zsófia Szemerey, bramkarz reprezentacji narodowej, która zakończyła mecz z 16 interwencjami i skutecznością obron na poziomie 38 procent, a także świetnie się spisała. zasługiwać na sukces.
Reprezentacja Węgier po 14 latach zwyciężyła z Francją.
Wartość naszego zwycięstwa podnosi fakt, że wśród gwiazd naszej drużyny Viktória Győri-Lukács, Katrin Klujber i Janurik Kinga tym razem odpoczęły, zaś Blanka Böde-Bíró z powodu lekkiej kontuzji została w domu. Reprezentacje Francji i Węgier spotkają się ponownie w sobotę, a miejscem spotkania będzie Tremblay-en-France.
„Jeśli chcemy osiągnąć dobry wynik na Mistrzostwach Europy, musimy grać z takimi drużynami jak reprezentacja Francji. W meczach z Rumunią obrona była mniej skuteczna niż na igrzyskach olimpijskich, chcemy to poprawić i jeśli nam się uda, możemy być poważnym przeciwnikiem przeciwko każdemu.
- powiedział przed meczem kapitan reprezentacji Władimir Gołowin w rozmowie z M4 Sport.
Mistrzostwa Europy Kobiet, Węgry-Austria-Szwajcaria, 28 listopada – 15 grudnia 2024 r.
Grupa A (Debreczyn): Szwecja, Węgry, Macedonia Północna, Turcja
Program:
Czwartek, 28 listopada
• 18:00 Węgry-Turcja
• 20:30 Szwecja – Macedonia Północna
30 listopada, sobota
• 18:00 Szwecja-Węgry
• 20:30 Macedonia Północna – Turcja
Poniedziałek, 2 grudnia
• 18:00 Macedonia Północna-Węgry
• 20:30 Turcja-Szwecja
Jeśli nasza drużyna awansuje, w półfinale może zmierzyć się ze zwycięzcami 2:2 grupy B (Czarnogóra, Rumunia, Serbia, Czechy) w Debreczynie i grupy C (Francja, Hiszpania, Polska, Portugalia) w Bazylei w Szwajcarii. w Debreczynie (5, 6, 8, 10 grudnia)
Wyróżnione zdjęcie: mksz.hu