W swej ostatecznej desperacji nie cofają się nawet przed najgorszym, czyli rozszerzeniem wojny na Ukrainie na skalę światową.

Prowojenny mainstream w Waszyngtonie i Brukseli przypuścił ostateczny, desperacki atak na nową rzeczywistość – napisał w poniedziałek Péter Szijjártó w swoim poście na Facebooku.

Minister Spraw Zagranicznych i Handlu przypomniał: wraz ze zwycięstwem propokojowego kandydata na prezydenta w Stanach Zjednoczonych i postępem sił patriotycznych w Europie stworzyła się nowa rzeczywistość, ta nowa rzeczywistość opiera się na woli narodu ponieważ to oni podejmowali decyzje w wyborach.

„Postanowili wesprzeć siły propokojowe, patriotyczne. Prowojenni politycy, którzy w głosowaniu odsunęli się od władzy, ani w Waszyngtonie, ani w Brukseli nie są skłonni uznać woli narodu” – zauważył Szijjártó, według

jest to nie tylko niedemokratyczne, ale także niezwykle niebezpieczne.

Wydaje się, że siły prowojenne w swej ostatecznej desperacji nie boją się najgorszego, czyli rozszerzenia wojny na Ukrainie na skalę światową – ostrzegł w związku z wiadomością, że Joe Biden upoważnił Kijów do używania długich -broń zasięgu na głównym terytorium Rosji.

Źródło zdjęcia na okładce: Facebook/Péter Szijjártó