Prezydent-elekt USA mówił o swoich planach.

Donald Trump przygotowuje się do podjęcia aktywnych działań zmierzających do zakończenia wojny na Ukrainie, ale jednocześnie poziom pomocy wojskowej dla Ukrainy może się zmniejszyć – mówił o tym prezydent, który objął urząd 20 stycznia, w obszernym wywiadzie dla NBC transmisja telewizyjna w niedzielę.

Donald Trump stwierdził, że „aktywnie stara się zakończyć wojnę, jeśli będzie to możliwe” i dodał, że Ukraina prawdopodobnie będzie musiała liczyć się z tym, że po objęciu urzędu Ukraina nie otrzyma tak dużej pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych, jak ma to miejsce obecnie.

Prezydent elekt wyjaśnił także, że deportacja imigrantów przebywających w USA nielegalnie rozpocznie się od przestępców, ale później cykl działań zostanie rozszerzony na kolejnych. Jak to ujął, „jest to bardzo trudne, ale potrzebujemy zasad i praw, a ci ludzie przybyli nielegalnie”.

Dodał jednocześnie, że jako prezydent będzie starał się zalegalizować status tych, których określa się mianem Marzycieli, i obiecał współpracować w tym celu z Demokratami. Jest to grupa osób przebywających w kraju nielegalnie, które przybyły nielegalnie jako dzieci, ale obecnie mają ustabilizowaną sytuację egzystencjalną.

Powiedział, że środki deportacyjne nie mają na celu rozdzielania rodzin, w których niektórzy członkowie przebywają w kraju nielegalnie, a inni posiadają legalny status, ale zauważył, że rozwiązaniem w tym przypadku może być opuszczenie Stanów Zjednoczonych przez całe rodziny.

Donald Trump zainicjuje nawet zmianę konstytucji w celu zniesienia obywatelstwa przysługującego z urodzenia,

to znaczy praktyka, zgodnie z którą dziecko urodzone w Stanach Zjednoczonych automatycznie staje się obywatelem amerykańskim niezależnie od legalności pobytu rodziców.

W ponadgodzinnej rozmowie przyszły prezydent wyjaśnił także, że z dniem objęcia urzędu chce udzielić amnestii osobom skazanym w związku z zamieszkami z 6 stycznia 2021 r., a które są bardzo surowo traktowane w więzieniu.

Powtórzył swoją wcześniejszą obietnicę rozszerzenia obniżek podatków wprowadzonych podczas jego pierwszej kadencji jako prezydenta i podkreślił zamiar nałożenia ceł na partnerów handlowych USA. Jednocześnie podkreślił, że nie będzie cięć w systemie ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych, a zakres działania Ministerstwa Sprawności Rządu nie obejmie tego obszaru.

MTI

Zdjęcie na okładce: Prezydent-elekt USA Donald Trump
Źródło: MTI/EPA/AFP Pool/Allison Robbert