Z serca Syrii prawosławni chrześcijanie przesłali do naszego kraju przesłanie ze wzruszającymi pieśniami.

Tristan Azbej, sekretarz stanu odpowiedzialny w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Handlu za programy pomocy prześladowanym chrześcijanom, opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych wzruszający film. Na filmie można zobaczyć, jak syryjski chór prawosławny śpiewa anioła z nieba po węgiersku.

Nasi syryjscy bracia prawosławni przesłali na Węgry wzruszającą wiadomość, życząc nam wszystkim błogosławionych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia – napisał Tristan Azbej.

W innym poście sekretarz stanu napisał: Syryjscy chrześcijanie mogą liczyć na Węgry.

Przypomniał, że Sekretariat Stanu ds. Programów Pomocy Prześladowanym Chrześcijanom w ostatnich tygodniach, a także w tych dniach, zwraca szczególną uwagę na rozwój sytuacji w Syrii, zwłaszcza na sytuację chrześcijan.

„Teraz, w okresie świątecznym, otrzymujemy wiadomości zarówno niepokojące, jak i pełne nadziei. Z jednej strony nowe władze w Damaszku złożyły wiele obietnic dotyczących ochrony praw mniejszości religijnych. Wykonywali także uspokajające gesty w stronę chrześcijan. Z drugiej strony nasi chrześcijańscy partnerzy donoszą o groźbach ze strony islamistów, paleniu choinek i zakłócaniu świąt” – powiedział Azbej Tristan.

„Węgry stają w obronie chrześcijan na Bliskim Wschodzie, dlatego za pośrednictwem Maltańskiej Służby Charytatywnej wysyłamy natychmiastową pomoc humanitarną w wysokości 6 milionów HUF z funduszu nadzwyczajnego Programu Węgierskie Pomoce do kościoła Szír Melchite. Ponadto wspieramy także działalność Syryjskiego Kościoła Prawosławnego w Libanie w zakresie opieki nad uchodźcami kwotą około 20 milionów HUF” – powiedział sekretarz stanu, dodając, że oprócz natychmiastowego łagodzenia cierpień, uważa również za niezwykle ważne, aby wierzący w Chrystusa pozostali w w dłuższej perspektywie kolebką chrześcijaństwa.

Rząd węgierski przy swoim wsparciu w ciągu najbliższych trzech lat umożliwi zatem budowę nowego kościoła w centrum Damaszku Syryjskiego Kościoła Prawosławnego, a także rozwój infrastruktury oświatowej i społecznej, co pomoże tysiącom Syryjczyków rodziny do pozostania lub powrotu w najbliższej przyszłości. Uważamy, że ludzi znajdujących się w trudnej sytuacji nie należy sprowadzać do Europy, lecz pomoc należy nieść tam, gdzie jest problem – powiedział Tristan Azbej.