„Podważanie gotowości ludzi do szczepienia może mieć konsekwencje polityczne dla Viktora Orbána”. Czy pamiętamy wyrok Pétera Krekó, który wywołał wielką polityczną burzę? Analityk polityczny wraca teraz z zagranicy, według niego odejście Fideszu z frakcji Europejskiej Partii Ludowej oznacza także utratę wpływów partii.
. 888.hu nazwał Pétera Krekó „głównym inicjatorem György Sorosa” , odnosząc się do faktu, że dyrektor zarządzający Political Capital od dawna jest zajęty „głosowaniem” na Węgrzech, a jego kłamstwa często można zobaczyć na zagranicznych portalach informacyjnych”. Wtedy nikt nie mógł przypuszczać, że Krekó powie w Politico półtora roku później, w grudniu zeszłego roku: „Stawka jest wystarczająco wysoka, jeśli podważysz chęć ludzi do szczepienia, Orbán może ponieść konsekwencje polityczne. „ Oryginalnie: „ Stawka jest dość wysoka”, powiedział Krekó. „Jeśli osłabisz chęć ludzi do szczepienia się, [Orbán] może ponieść konsekwencje polityczne”.
Kilka dni temu Péter Krekó napisał kolejny artykuł, tym razem dla paryskiego Institutmontaigne.org . Analizuje konsekwencje odejścia z frakcji EPP dla Viktora Orbána i Fideszu. Zdaniem Krekó: „Przede wszystkim Fidesz prawdopodobnie przesuwa się na margines europejskiego wizerunku partii, czego Orbán bardzo chciałby uniknąć (…) To, że niemieckie firmy zarabiają na Węgrzech, nie oznacza, że niemieccy posłowie do Parlamentu Europejskiego uratują Fidesz. Orbán wyraźnie chciał, żeby Fidesz pozostał w Europejskiej Partii Ludowej, ale przesadził (...) CSU i Fidesz będą bardziej ograniczone (…) Dostęp Fideszu do europejskiego mainstreamu będzie znacznie bardziej ograniczony niż wcześniej.
Dotknie to także samego Orbána. Premier zawsze uważał się za czarną owcę: twardziel siedział przy stole dobrych facetów. Teraz zasiądzie przy stole twardzieli, którzy mają bardzo mały wpływ na decyzje polityczne UE , napisał Krekó. Następnie kontynuował:
„Decyzja o wyjściu z EPL (tego jeszcze nie ma – red.) zmienia stanowisko Fideszu i rządu węgierskiego wobec UE także u siebie. Jeszcze bardziej bezwstydnej antybrukselskiej retoryki i narastającego obstrukcjonizmu w Radzie Europejskiej możemy spodziewać się w kwestiach związanych z migracją i polityką zagraniczną, w tym Rosji, Chin, Turcji i Izraela. Ale obstrukcjonizm ma swoje ograniczenia: Węgry wiedzą, że jeśli zbytnio rozgniewa państwa członkowskie, dwie trzecie państw członkowskich może je ukarać poprzez warunkowość w postaci rządów prawa. (…)
Odejście Fideszu z frakcji Europejskiej Partii Ludowej może doprowadzić do powstania bardziej głośnych i wojowniczych Węgier, ale paradoksalnie mniej wpływowych. Ale obawy przed możliwym Huxitem są wciąż przesadzone i przesadzone na tym etapie. ”
To ciekawe, dlaczego ten artykuł pojawił się tam, gdzie się pojawił. Kilkakrotnie już opisywano, że Political Capital jest jednym ze sponsorów OSF Sorosa (wśród kilku sponsorów krajowych). Na Institutmontaigne nie znaleźliśmy takich danych, co nie znaczy, że nie otrzymują od nich wsparcia, ale też nie jest odwrotnie. W każdym razie trafiliśmy na taki ciekawy artykuł, według którego Instytut Paryski i Fundacja Społeczeństwa Otwartego były zaangażowane we wspólny projekt, w ramach którego obie organizacje zleciły znanym naukowcom przeprowadzenie pogłębionych badań w lokalnych, „napiętnowanych” obszarach we Francji takich jak Clichy-sous-Bois oraz Monfermeil i Marsylia. gdzie ludność muzułmańska stanowi większość.
Ich cel był ten sam: dokładnie zbadać doświadczenia muzułmanów w zakresie zmian społecznych. Co bardzo ciekawe: śledztwo rozpoczęto na długo przed rozpoczęciem migracji...