Suri otrzymał premier starego świata i dzięki Bogu był zadowolony ze służby. Życzę mu zdrowia! Máté Kocsis pisze w mediach społecznościowych, reagując na to, że Gyurcsány otrzymał szczepionkę.
„Ale mimo, że wszystko poszło gładko, to tylko dodał, że rząd jest taki, a taki, a zresztą, i to jest rząd nawet wtedy, bo taki nie jest. Nie martw się, to nie problem, po prostu powiedz, co chcesz.
Problem jest z dwulicowością: wprowadzamy w niepewność, odradzamy, budzimy wątpliwości, ale zaszczepiamy się jak tylko możemy, a nawet kiedy nie możemy. Imre László, György Hiesz, Olga Kálmán, a dziś także wielki szef Ferenc Gyurcsány również go otrzymali i uznał, że wszystko jest bardzo dobre. Wśród ich parlamentarzystów był jeden, który otrzymał chińską szczepionkę. Dobrze.
W ciągu ostatnich kilku tygodni wiele osób odmówiło szczepienia tylko dlatego, że rodzina Gyurcsány włożyła im do uszu bakcyla antyszczepionkowego. Wszystkie szczepionki są skuteczne i bezpieczne, ale lewicowcy prowadzili odwrotną kampanię, ponieważ przy wielu zgonach rząd może upaść w 2022 r., jak powiedzieli. Teraz Gyurcsány jedzie i zostaje zaszczepiony w świetnych warunkach. Dwulicowa, wyrachowana, zła polityka. Wymaga wyjątkowo grubej skóry.
Nawiasem mówiąc, czy internetowa petycja DK przeciwko szczepieniom, która została niedawno uruchomiona, nadal jest aktualna?”