Eszter Schittl i zespół CitizenGO osiągnęli znaczące wyniki na 65. sesji Komisji ONZ ds. Statusu Kobiet.
W trakcie negocjacji udało się zatrzymać część proaborcyjnej treści pierwotnego projektu dokumentu i uzupełnić materiał o ważne, prorodzinne punkty.
Rzecznicy rodzin mieli w tym roku trudniejszy okres, ponieważ administracja USA wzmocniła już stronę anty-life. Państwa uczestniczące w Konsensusowej Deklaracji Genewskiej, na czele z Brazylią, oraz kraje afrykańskie, które zjednoczyły swe siły, były w stanie zapobiec przyjęciu najbardziej radykalnego języka skierowanego przeciwko życiu i rodzinie oraz uzupełnić deklarację o ważne brak punktów przyjaznych rodzinie.
Można też powiedzieć, że do wyników przyczynił się również zespół CitizenGO w ramach presji społecznej pro-life i prorodzinnej.
Ponad dwieście tysięcy osób wysłało wiadomości do delegatów za pośrednictwem petycji organizacji.
Podczas konferencji autobus CitizenGO jeździł po budynku ONZ w Nowym Jorku z przesłaniem „Aborcja to nie zdrowie”, zwracając uwagę decydentów i opinii publicznej na tę kwestię.
Ogłoszenie z tym samym przesłaniem zostało opublikowane w nowojorskiej prasie, a podpisy wysłano do delegatów różnych stanów.
Bezpośrednio lobbowali niektórych delegatów, zachęcając ich do podejmowania działań przeciwko działaniom przeciwko życiu i rodzinie na całym świecie.
Podsumowując, delegacje przeciwników życia opuściły konferencję rozczarowane, ponieważ spotkały się ze sprzeciwem Brazylii, Stolicy Apostolskiej, grup afrykańskich i wielu obywateli, takich jak CitizenGO: ludzie o dobrych intencjach i rozsądni, którzy widzą, że aborcja nie jest przyczyną problemów kobiet. lub różne przedsięwzięcia LGBTQ mogą pomóc.