Poseł György Szilágyi, wiceprzewodniczący Jobbiku, napisał na Facebooku, że z powodów politycznych Viktor Orbán „w tej chwili dzieli ludzi na tych z kartami ochronnymi i tych bez”. Przedstawiciel wymyślił następującą analogię na ten temat:
„Jaki jest następny krok? Każdy, kto nie będzie miał karty ochronnej, zostanie zamknięty w obozie koncentracyjnym?”
W rozmowie z mandiner.hu Naczelny Rabin Tamás Róna, prezes Magyarhoni Jewish Imaegylet, czyli ZSIMA, na wypowiedź polityka z Jobbiku odpowiedział następująco:
Jednym z najbardziej bolesnych i strasznych okresów XX wieku była II wojna światowa, a kwintesencją nieludzkości był obóz koncentracyjny. Każdy powinien wyciągnąć wnioski z tej tragedii! Jeśli opiniotwórcza osobowość na Węgrzech twierdzi, że każdy, kto z jakiegokolwiek powodu nie zostanie zaszczepiony, zostanie zamknięty w obozie koncentracyjnym, jako osoba religijna i jako rabin, muszę to zdecydowanie odrzucić. to jest niedopuszczalne
– powiedział naczelny rabin, który obecnie pełni funkcję lidera związku wyznaniowego należącego do neologizmu, który powstał w ubiegłym roku i się rozwija.
Tamás Róna wyjaśnił: szczepionka przeciwko koronawirusowi dotyczy nie tylko nas samych, ale także ochrony naszych rówieśników, krewnych i przyjaciół, a ostatecznie całego kraju. Z tego punktu widzenia naszym obowiązkiem jest wykorzystać tę szansę, ponieważ na kartach Pisma Świętego pojawia się podstawowa zasada: „jesteśmy wezwani do ochrony naszego brata”.
Ponadto, dopóki pracownicy służby zdrowia niestrudzenie pracują i walczą ponad siły o każdego z naszych rodaków, tego rodzaju wypowiedzi relatywizujące Holokaust i jednocześnie niszczące zaufanie do szczepień są po prostu niedozwolone.
W oświeconej Europie nie ma miejsca na postawę antysemicką czy rasistowską
– podkreślił prezes ZSIMA w związku z wypowiedziami polityka z Jobbiku.
Szczególnie ciekawe jest to, że Szilágyi startuje w prawyborach z poparciem coraz słabszej LMP, mimo że polityk wcześniej widział za sobą SZDSZ i kolonizacyjne wysiłki „pewnego państwa”.
W 2013 roku Szilágyi, który swoją karierę zaczynał jako piłkarz, a później polityk MIÉP-u, również wypowiedział się na ten temat – co zostało nawet podniesione przez Political Capital jako argument w późniejszych badaniach uzasadniających antysemityzm popularnego wówczas obozu Jobbik - To
Centrum Szymona Wiesenthala, organizacja podżegania do nienawiści i antywęgierskiego podżegania, ponownie przypuściło atak na Węgry. Jobbik wzywa zatem rząd do zdelegalizowania Centrum Szymona Wiesenthala na Węgrzech i wydalenia z kraju jego pracowników spoza Węgier.
Cały artykuł o Mandine można przeczytać tutaj i tutaj.
Wyróżniony obraz: vaconline.hu