Mieszkańcy okręgu Kalmar w południowej Szwecji, którzy odmówili przyjęcia szczepionki AstraZeneca w zaplanowanym czasie szczepienia z powodu obaw o możliwe skutki uboczne, twierdzą, że będą musieli zapłacić 200 SEK odszkodowania. Całe szczęście, że nas to nie spotkało.
raportu SVT para, która odmówiła szczepienia na początku miesiąca, otrzymała pismo, w którym została obciążona kosztami. Od tego czasu złożyli skargę do szwedzkiego Rzecznika Praw Obywatelskich.
Jedna z zaangażowanych osób zgłosiła, że on i jego partner narażają się na ryzyko infekcji, udając się do placówki służby zdrowia, ale nie pojawiliby się, gdyby wiedzieli, jaką szczepionkę im zaoferowano.
Jeśli idę kupić wieprzowinę, ale dostaję tylko oferowanego banana, nie muszę płacić za produkt, ponieważ nie po to poszedłem tam kupić – to znaczy nigdy go nie kupiłem” – powiedziała jedna z zaangażowanych osób, twierdząc, że kraj celowo zataił informacje o tym, jaki rodzaj szczepionki jest podany tego dnia.
Źródło: 888.hu
Zdjęcie: Fanny Asplund/SVT