„Dzisiaj zakończył się pewien etap życia Credo” – ogłosiła w piątek oficjalna strona programu na Facebooku.
Dziękujemy za wytrwałą i pełną szacunku uwagę, za śledzenie i wspieranie przez ostatnie cztery lata najpierw Terc, a potem Credo” – czytamy w ich poście. Jak piszą: nie żegnają się, bo " Credo to nie przedstawienie: to wyznaniowy sposób życia, nazwę po prostu zapożyczyliśmy". Do wpisu dołączona jest kompilacja, w której najczęściej zapraszani goście Credo opowiadają o tym, dlaczego chrześcijańskie zaangażowanie w życie publiczne jest dla nich ważne:
źródło: mandarynka
Zdjęcie: HírTV
