Według co piątego zawodowego piłkarza uprzedzenia i stereotypy związane z kolorem skóry i pochodzeniem etnicznym są tematem tabu w ich klubach, napisał w czwartek holenderski portal informacyjny Dutchnews, powołując się na dane z instytutu badań sportowych Mulier.

Organizacja skontaktowała się z ponad tysiącem zawodowych piłkarzy w Holandii, ale tylko 118 z nich odpowiedziało na pytania.

Z badania wynika, że ​​większość respondentów uważa, że ​​w klubach sportowych nie mówi się wystarczająco dużo o rasizmie.

Wskazali również, że w świecie piłki nożnej potrzeba więcej kolorowych trenerów i menedżerów, a prawie połowa respondentów uważa, że ​​dyskryminacja jest bardzo powszechna. Jedna czwarta respondentów wspomniała, że ​​koledzy z drużyny żartowali lub wyrażali negatywne komentarze na temat ich koloru skóry, pochodzenia etnicznego lub religii. Wszyscy gracze uważają, że należy podjąć surowsze środki przeciwko rasizmowi, w tym przeciwko kibicom.

Rzecznik Holenderskiego Związku Piłki Nożnej (KNVB) powiedział w związku z badaniem, że w ciągu ostatnich 18 miesięcy wprowadzono 20 działań antydyskryminacyjnych. KNVN opracował również strategię antyrasistowską po incydencie z 2019 roku, w którym sędzia zawiesił mecz po tym, jak napastnik Excelsior, Ahmad Mendes Moreira, stwierdził, że fani Den Bosch wyśmiewali go po zdobyciu bramki. Po raz pierwszy profesjonalny mecz w Holandii został przerwany z powodu rasizmu.

MTI

Zdjęcie: EPA/Olaf Kraak/Pool