Trzeba wypchnąć kierowców z Budapesztu – powiedział w ATV jeden z kandydatów reprezentujących DK. Zdaniem Daniela Manhaltera nikt nie kwestionuje faktu, że – jak to ujął – powinno być w Budapeszcie jak najwięcej bicajów. Burmistrz Gergely Karácsony mówił w środku lata, że ​​w nadchodzących latach samochody z silnikami diesla będą stopniowo wycofywane ze stolicy, donosi M1 News.  

Wiją się długimi szeregami na Rákóczi út i stoją w jednym miejscu na Bajcsy-Zsilinszky út, XIV. a na Róna utca w dzielnicy kierowcy mogą jechać tylko powoli.

Nie lepiej sytuacja wygląda jednak na dolnym nabrzeżu w Peszcie – w ruchu jest więcej pojazdów stojących niż poruszających się. Wszędzie korki i korki. To codzienność w stolicy. Od poniedziałku sytuacja na placu Blaha Lujza jest jeszcze gorsza niż wcześniej, a według wielu sytuacja jest nie do zniesienia - powiedzieli o tym także zmotoryzowani TV2.

„To tragedia, nie mogę jechać trasą, na której mogę jechać prosto przez co najmniej 200 metrów, która nie jest zamknięta” – powiedział jeden z nich.

W związku z remontem skweru na początku lipca zlikwidowano jeden pas ruchu, a teraz zamknięto jeszcze jeden z pozostałych dwóch. W ten sposób ruch odbywa się tylko jednym pasem zamiast trzech.

Na pasach stworzonych dla rowerzystów ruch jest płynny, ale tutaj można spotkać tylko jednego rowerzystę.

Na lewicy panuje całkowita zgoda co do tego, że kierowcy muszą zostać wypchnięci ze stolicy - tak powiedział w poniedziałek w programie ATV Egyenes beszéd Dániel Manhalter, jeden z kandydatów na reprezentantów Danii.

Reprezentatywny kandydat partii Ferenca Gyurcsány'ego w Józsefváros i Ferencváros powiedział to wszystko po tym, jak wcześniej poprosił Gergely'ego Karácsony'ego o tymczasowe zlikwidowanie nowo utworzonych ścieżek rowerowych. Według niego w stolicy są znacznie większe korki niż dotychczas.

Gergely Karácsony nie odpowiedział jeszcze duńskiemu politykowi w sprawie przywrócenia ścieżek rowerowych.

Więc może idź na piechotę…

Wcześniej takie przesłanie burmistrz kierował do tych, którzy zwracali uwagę na chaos komunikacyjny w stolicy. Niedługo potem poprosił mieszkańców Budapesztu, aby cieszyli się z rozwoju. „Proszę mieszkańców Budapesztu, aby cieszyli się, że miasto się rozwija” – powiedział burmistrz.

Tajny lewicowy plan został ujawniony: Karácsonys mieliby wypędzić kierowców z Budapesztu – to jest nagłówek, który Origo poinformował teraz, że DK Manhalter Dániel z DK powiedział: Kierowcy muszą zostać wypchnięci ze stolicy.

Portal przypomniał też, że Gergely Karácsony również zaproponował jak najszybszy zakaz wjazdu samochodami z silnikami diesla w połowie lipca. Metropolitan Assembly może zdecydować, jak to zrobić w tym roku.

Źródło: hirado.hu

Zdjęcie: MTI/Zoltán Balogh