Następne pokolenie musi być wyposażone w wartości chrześcijańskie. Wydano książkę dla dzieci pro-life, która uczy dzieci o świętości życia. Opowieść pro-life Little Lives Matter została wymyślona przez autorkę bestsellerów Elizabeth Johnston we współpracy z konserwatywnym wydawcą BRAVE Books. Ich celem jest wyposażenie kolejnego pokolenia w wartości chrześcijańskie.
Historia Johnstona, który ma dziesięcioro dzieci, jest sprzeczna z proaborcyjną propagandą bombardującą dzieci ze wszystkich stron, donosi Lifenews. Uczy zarówno rodziców, jak i dzieci, że każde życie zasługuje na szansę, nawet nienarodzone.
Matka rodziny staje w obronie świętości życia, a swoją książką uczy szacunku dla dzieci w łonie matki, osób niepełnosprawnych i starszych.
Historia jest prosta, ale chwytająca za serce. Chodzi o niedźwiedzią mamę i Mobi, jej małego, okrojonego synka z łapami. Młode rodzi się tylko z jedną przednią łapą. Ale matka nie ma zamiaru jej porzucić ani narzekać. Bez względu na to, ile trudności napotyka, pozostaje przy swoim ukochanym misiu. „Dla mnie najważniejsze jest jego życie, nie moje własne” – podkreśla nawet w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach. Ponieważ spójrzmy prawdzie w oczy: z połową ręki życie jest znacznie trudniejsze, niż nam się wydaje.
W książce pojawia się również diabeł, pod postacią sępa, który krok po kroku ogłasza matce niedźwiedzicy łatwiejszą drogę. „Dlaczego go nie zostawisz i nie zamieszkasz sam bez problemów?” - mówi obiecująca możliwość. Ale matka jest nieugięta i nie odda dziecka za żadne pieniądze.
Poprzez historię Johnstona, niedźwiadkowej mamy i małego Mobiego, chce przygotować dzieci, by były odważne jako dorośli, stawały w obronie wartości chrześcijańskich i broniły życia w każdych okolicznościach.
Kiedy książka została opublikowana, pisarka prowadziła również kampanię na rzecz ochrony życia za pomocą mocnego przemówienia, które opublikowała na swojej stronie na Twitterze.
„Jako matka łamie mi serce, że media, szkoły i celebryci uczą nasze dzieci, że aborcja jest całkowicie w porządku”.
Zdaniem matki dziesięciorga dzieci współczesna kultura narzuca społeczeństwu aborcję. Gwiazdy Hollywood, takie jak Miley Cyrus czy Alyssa Milano, otwarcie promują aborcję wśród swoich odbiorców, w tym młodych ludzi. Na swoich profilach w mediach społecznościowych iw swoich wystąpieniach wręcz gloryfikują możliwość wielokrotnych aborcji, głosząc, że aborcja jest częścią opieki zdrowotnej, do której ma prawo każda kobieta. A nastolatki piją ich słowa.
Według pisarza nazywanie zabójstw dzieci rutynową, naturalną interwencją i wmawianie młodym ludziom, że to wszystko jest normalnością, to nic innego jak metodyczne pranie mózgu!
„Naszym zadaniem jako rodziców jest nauczanie naszych dzieci prawdy. Muszą wiedzieć, że każde życie zasługuje na szansę, dlatego napisałem książkę Little Lives Matter” – podsumowuje to, co zostało powiedziane.
Źródło, pełny artykuł i wyróżniony obraz: vasarnap.hu