Pytanie, o ile tegoroczny wzrost przekroczy 5,5 proc., a może nawet 7 proc. - mówił o tym Gergely Gulyás Gulyás, dzisiejszy Oficer Informacji Rządu.
Minister kierujący Kancelarią Prezesa Rady Ministrów wspomniał też, że nowy rosyjski kontrakt gazowy pomoże zagwarantować efekty redukcji kosztów ogólnych. O prawyborach powiedział, że to nie konkurs, a raczej nagrany program, na zakończenie którego Gergely Karácsony będzie kandydatem lewicy na premiera. Okazało się też, że nie ma prawnych przeszkód, aby referendum w sprawie ochrony dzieci i wybory parlamentarne odbyły się tego samego dnia wiosną przyszłego roku.
Scenariusz, w którym tegoroczny wzrost nie osiągnie 5,5 proc., nie jest w węgierskiej gospodarce możliwy.
Na podstawie wczorajszych raportów Ministerstwa Finansów można stwierdzić, że wzrost gospodarczy z pewnością przekroczy 5,5 proc., ale może sięgnąć nawet 7,5 proc. - podkreślił w środowej Informacji Rządowej minister kierujący Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.
Według Gergely'ego Gulyása oznacza to, że zarówno rodzice rodzin wychowujących dzieci do lat 18, jak i dzieci uczęszczające do szkoły - do średniego poziomu dochodów - otrzymają podatek dochodowy od osób fizycznych zapłacony w 2021 r. z powrotem na początku przyszłego roku. Dodał, że rodzicom wychowującym dzieci, którym przysługiwał zasiłek rodzinny (zwykle zasiłek rodzinny) w dowolnym dniu 2021 r. przysługuje zwrot.
Odnosząc się do rosyjskiej umowy gazowej, minister powiedział, że nasz kraj zawarł z rosyjskim państwowym dostawcą gazu Gazpromem kontrakt na okres dziesięciu i pięciu lat, który zapewnia zachowanie osiągnięć w zakresie redukcji zużycia mediów w długim okresie, a także oznacza, że Węgrzy zapłacą najniższe ceny gazu w całej Europie. Powiedział, że kontrakt jest znacznie korzystniejszy niż wygasający kontrakt, dotyczy zakupu 4,5 mld gazu rocznie, który Gazprom dostarcza na Węgry dwiema trasami.
Gdyby spełniło się życzenie opozycji, aby węgierskie gospodarstwa domowe płaciły za energię według cen rynkowych, podniosłyby ceny do stu procent zamiast obecnych czterdziestu procent, ale rosyjska umowa gazowa zapewnia dostawy gazu do kraju i konkurencyjność naszego kraju na rynku długoterminowy.
Jeśli chodzi o sytuację związaną z wirusem, Gergely Gulyás przedstawił najnowsze dane, dodając: jedyną skuteczną bronią przeciwko wirusowi są szczepienia, możliwości są nieograniczone, mogą zaszczepić każdego, kto chce, i nadal zachęcają wszystkich do szczepienia na progu czwarta fala w sobie.
Odnosząc się do wizyty komisji LIBE minister powiedział, że zgodnie z zasadami Schengen każdy może przyjechać na Węgry swobodnie, ale nie mamy złudzeń, że ludzie przyjeżdżają obrażać Węgry i chcą udzielić Węgrom jakiejś koleżeńskiej pomocy opozycji, powiedział Gergely Gulyás. LIBE przyjeżdża tutaj, by poprzeć kandydatów węgierskiego paktu Ribbentrop-Mołotow – podsumował minister.
Zwrócił uwagę, że na lewicy trwa wyścig nienawiści, to się nazywa prawybory. Jednocześnie podkreślił, że rząd nie będzie w tym partnerem, ponieważ takie zachowanie jest dalekie od tego, co rząd uważa za prawidłowe i oczekiwane w węgierskim życiu publicznym. Zakończenie całego programu show odbywa się według wyreżyserowanego scenariusza, a Karácsony rzeczywiście będzie wspólnym kandydatem lewicy na premiera.
Zapytany o wybory w Niemczech Gergely Gulyás powiedział, że nowy rząd niemiecki raczej nie zajmie się Gergely Karácsony, a odnośnie węgierskiego planu odbudowy powiedział, że nie można wiedzieć, czy dojdzie do porozumienia, negocjacje między stronami trwają. Jak powiedział, jest pewien postęp, są też różnice zdań, np. w sprawie ustawy o ochronie dzieci. - Jeśli Komisja Europejska nie chce oszukiwać europejskich państw członkowskich, to musi też uzgodnić to z pozostałymi krajami, skoro tak zostało obiecane, porozumienie jest obowiązkowe - wyjaśnił minister, dodając, że państwa członkowskie, z którymi Komisja już uzgodnione mają już przewagę konkurencyjną.
Zauważył, że węgierskie przedsiębiorstwa nie poniosą żadnych szkód, jeśli umowa zostanie zawarta później.
Jeśli chodzi o ponowne wprowadzenie obowiązkowego używania masek i przyjęcie dodatkowych środków, Gergely Gulyás wyjaśnił, że liczba chorób jest od ośmiu do dziesięciu razy wyższa wśród osób niezaszczepionych niż wśród zaszczepionych, fakt ten jest jasny na całym świecie. Szczepienia oznaczają skuteczną ochronę, ale o używaniu maseczek w komunikacji miejskiej decyduje gmina Budapeszt, w przeciwnym razie to każdy decyduje, czy nosić maseczkę. Gergely Gulyás powiedział też, że jeśli ktoś nie jest zaszczepiony, to maseczka nie ochroni go przed wirusem.
Odnosząc się do wizyty Viktora Orbána w Czechach, Gergely Gulyás powiedział, że nabycie własności firmy przemysłu zbrojeniowego, o którym mówi się w wiadomościach, zostanie przyjęte z zadowoleniem przez rząd, jeśli do niego dojdzie.
Zapytany, co myśli o tym, że według doniesień prasowych ochroniarz Pétera Jakaba otrzymał 42 miliony HUF , Gergely Gulyás wskazał: to nieracjonalnie duża kwota, podobnie jak ochroniarz, choć nie kwestionuje tego, niektórzy wypowiedzi są wystarczająco obraźliwe, by bać się ich na ulicy. Jednocześnie ani opozycja, ani liderzy frakcji rządzących nie byli dotychczas narażeni na duże niebezpieczeństwo, więc jest to nowa praktyka w węgierskim życiu publicznym.
Gergely Gulyás powiedział, że system emerytalny będzie przeszkodą dla zmian demograficznych, że obecny system można utrzymać przez dobre dziesięć do piętnastu lat, ale w dłuższej perspektywie może pojawić się pytanie, czy zasada demograficzna powinna być egzekwowana, ale na razie nie ma takiego punktu w porządku obrad.
Minister został również zapytany o wpływ decyzji weekendowej konferencji demograficznej i w swojej odpowiedzi powiedział, że najważniejszym rezultatem konferencji jest to, że na najwyższych szczeblach życia międzynarodowego zapanowała zdecydowanie opinia, że polityka rodzinna jest alternatywa dla migracji – to najważniejsza wiadomość.
Ponad 90 procent leczonych w szpitalu to osoby powyżej 60 roku życia, a wśród nich znacznie więcej jest nieszczepionych niż szczepionych. Alexandra Szentkirályi powiedziała, że odsetek zaszczepionych uczniów w wieku szkolnym to już ponad pięćdziesiąt procent, przy takim odsetku nie ma potrzeby powrotu do edukacji cyfrowej i zamykania szkół. Odnośnie szczepień dzieci poniżej 12 roku życia minister powiedział, że sygnalizowaliśmy chęć udziału w zamówieniach UE, ale nie ma jeszcze zatwierdzonej szczepionki. Rząd nie będzie rozróżniał uczniów zaszczepionych i nieszczepionych.
Odnosząc się do pozwów nauczycieli, Gergely Gulyás mówił o tym, że od 1 stycznia powinny być podwyżki płac, dotyczy to również nauczycieli. Płace nauczycieli muszą zostać dostosowane, ale rząd zrobił wiele, aby dogonić płace nauczycieli. - Zobaczymy, jak daleko uda nam się zajść 1 stycznia - zaznaczył minister, dodając, że stałe wynagrodzenie nauczycieli jest konieczne także ze względu na konkurencyjność węgierskiego szkolnictwa.
Według Gábora Kálomisty, wiele kin nie chce pokazywać filmu Elk*rtuk z powodów politycznych, wyjaśnił: nawet w kraju rządzonym przez chadecję, na Węgrzech mamy liberalną cenzurę. Szkoda, że ten, kto zrobi film, który nie odpowiada gustom pewnych kręgów liberalnych, nie zostanie pokazany.
Jeśli film można cenzurować na Węgrzech, to pokazuje, że problemów związanych z wolnością należy szukać u przedstawicieli samozwańczego liberalnego, ale skrajnie wykluczającego zeitgeist.
Jeśli chodzi o wybory parlamentarne, Gergely Gulyás powiedział, że nie można sobie wyobrazić, aby zostały przełożone z powodu wirusa lub z innych powodów, te wybory są nieuniknione i ważne, odbędą się.
Minister kierujący Kancelarią Prezesa Rady Ministrów wskazał w związku z ukraińską reakcją na węgiersko-rosyjską umowę gazową: zemsta ukraińska nastąpiła na długo przed umową gazową z Rosjanami, gdyż Ukraina poważnie ograniczyła używanie ojczystego języka Zakarpacia Węgrzy zmieniając ustawę oświatową i nie dopuścili do tej nowelizacji żadnej opinii międzynarodowej, dlatego Węgry nadal będą blokować negocjacje akcesyjne z NATO
podkreślił. Jego zdaniem inaczej niezrozumiałe jest, że inny kraj chce ingerować w politykę energetyczną suwerennego kraju. Stwierdził, że Ukraina nie ma z tym nic wspólnego. Dodał, że niezwykle godne ubolewania jest to, że sąsiednie państwo ostatecznie nie jest w stanie docenić serii gestów, które wykonały Węgry pomimo obecnych poważnych sporów.
Zapytany, jaki procent osób w szpitalu jest nieszczepionych, powiedział: według jego pamięci zdecydowana większość osób przebywających w szpitalu to osoby starsze, cierpiące na choroby współistniejące, a około 55 proc. z nich nie jest szczepionych. Dodał, że zdecydowana większość wszystkich starszych osób została już zaszczepiona, nieco kilkanaście procent jest nieszczepionych, a większość z nich trafia do szpitali.
Minister odniósł się także do innych kwestii, które znaleźć można w całym artykule.
Źródło, wyróżniony obraz i pełny artykuł: magyarnemzet.hu