W podziemnym garażu w mieście Hanau w niemieckiej prowincji Hesja utworzono „miejsca parkingowe dla różnorodności”, z których mogą korzystać wyłącznie członkowie społeczności LGBTQ i imigranci, donosi internetowe wydanie Bild, o którym poinformował Mandiner.
Jak można przeczytać, Thomas Morlock, przewodniczący rady nadzorczej firmy Hanauer Parkhaus GmbH (HPG), która zarządza garażami podziemnymi, podczas przekazania specjalnych miejsc postojowych powiedział: „Celem jest pomoc tym, którzy potrzebują szczególnej ochrony” .
Można powiedzieć, że wielopłaszczyznowa głupota nie ma granic, bo jeśli chcą pomóc tym, którzy potrzebują szczególnej ochrony, to ja nie zwracam na nich uwagi, a wręcz przeciwnie. Tak więc z tęczowymi miejscami parkingowymi dają szansę pokazującym się aberrantom, ponieważ lmbtq ludzie z pewną inteligencją nie przechwalają się. Nie mówiąc już o tym, że z tego parkingu mogą korzystać także migranci. Wydaje się, że imigranci mogą otrzymać bardzo dobrą pomoc, która wystarczy na samochód. Oczywiście byłbym ciekawy, czy muzułmanin zaparkowałby samochód w miejscu z tęczą, bo wtedy oznaczałoby to wyrzeczenie się religii.
Innymi słowy, biednym migrantom samochodowym oferuje się parkowanie tylko pod fałszywym pretekstem, ukrywając w ten sposób ich wykluczenie, nie wspominając o większości, której podatki zostały wykorzystane na budowę miejsc parkingowych, która, jak mówią, jest nienormalną mniejszością. Więc teraz kto kogo wyklucza.