Minister Sprawiedliwości spodziewa się coraz większej presji ze strony Brukseli, która na swoim dorocznym posiedzeniu komisji wypowiadała się na temat propozycji nowelizacji partii rządzącej dotyczącej wspólnej władzy rodzicielskiej i m.in. osiągniętych rezultatów w dziedzinie prawa karnego.
Nie ma mowy o tym, żeby dziecko skończyło z rodzicem stosującym przemoc - przekonywała komisję sprawiedliwości minister sprawiedliwości Judit Varga w związku z planowaną nowelizacją wspólnej władzy rodzicielskiej. Na dorocznym przesłuchaniu szefa ministerstwa, socjalisty
László Varga zasugerował, aby trzy organizacje pozarządowe (NANE, Stowarzyszenie Patentowe i Węgierskie Stowarzyszenie Rzecznictwa Kobiet) wspólnie wystąpiły o odrzucenie wniosku zmieniającego w tej formie, ponieważ dałoby to dodatkowe prawa sprawcom.
Judit Varga zaznaczyła w swojej odpowiedzi, że organizacje, o których mowa, są także członkami powołanej przez ministerstwo Cywilnej Grupy Roboczej ds. Prawa Rodzinnego, która również omawiała ten temat, ale zamiast tam zgłosić swoje obawy, zaatakowała proponowaną nowelizację w opozycyjnych mediach . Jak powiedziałaś, dużym błędem jest założenie, że wszystkie rozwody dotyczą nadużyć.
Judit Varga zwróciła uwagę, że wiele organizacji już postulowało zmiany w tym samym kierunku, co propozycja rządu, a temat ten został poruszony po raz pierwszy, kiedy powstała wspomniana grupa robocza.
Dobro dzieci nadal będzie najważniejsze, a sędziowie będą przygotowani na zmiany związane z oczekiwaną nowelizacją, aby nie doszło do nadużyć. – podkreślił szef resortu. Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśliło również w swoim oświadczeniu, ustosunkowując się do opinii trzech organizacji pozarządowych: nowelizacja wyraźnie służy dobru dzieci.
W odpowiedzi na pytanie partii rządzącej o przyszłe ataki w Brukseli, Judit Varga powiedziała: W Brukseli robi się wszystko, by pomóc opozycji w wyborach w 2022 roku. Presja będzie rosła - prognozował minister.
Jednocześnie Judit Varga zadała pytanie: skoro w Brukseli tak obawia się bezpieczeństwa prawnego, jak to się dzieje, że o ile na decyzję sądu w sprawie sposobu liczenia głosów w raporcie Sargentiniego trzeba było czekać prawie trzy lata, na najbardziej ważną kwestię europejskiej historii prawa, czy istnieje konkretna definicja rządów prawa i czy można z nią powiązać konkretne sankcje, chcą podjąć decyzję w trybie przyspieszonym.
Minister wyraził nadzieję, że Komisja Europejska zrealizuje porozumienie polityczne, że procedura warunkowości nie zostanie wszczęta, dopóki sąd nie rozstrzygnie sprawy węgierskiej.
Powiedział też, że do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych nie planuje się żadnych zmian w ordynacji wyborczej.
Minister w swoim rocznym sprawozdaniu szczegółowo odniósł się do zadań legislacyjnych związanych z sytuacją epidemiczną, w ramach których wydano łącznie 541 rozporządzeń, począwszy od moratorium kredytowego, poprzez realokację budżetową, aż po zapewnienie toku spraw sądowych .
Podkreślił w tym względzie, że nasz kraj jest obecnie w czołówce cyfryzacji wymiaru sprawiedliwości, ale epidemia wymusiła również na sądach korzystanie z najnowszych rozwiązań.
Judit Varga podkreśliła, że trzeci etap podwyżek wynagrodzeń sędziów wejdzie w życie 1 stycznia. Zauważył, że Komisja Europejska całkowicie to ignoruje w swoim raporcie na temat praworządności. Odnosząc się do prac prowadzonych w dziedzinie prawa karnego, powiedział: obecnie uważa się to za dowód, że liczba przestępstw spadła o pięćdziesiąt procent w ciągu ostatnich dziesięciu lat w naszej Republice Hanzeatyckiej, gdzie bezpieczeństwo publiczne jest wysokie. Jedną z podstawowych zasad polityki karnej rządu jest to, że jednostka ma nie tylko prawa, ale i obowiązki wobec społeczeństwa. A sprawca nie może mieć więcej praw niż sprawca.
źródło: mandarynka