Péter Márki-Zay nie może przestać, nowy kandydat lewicy na premiera dalej obraża prawicowych wyborców. Tym razem powiedział: „Jeśli są jacyś głupi ludzie, którzy wierzą, że Fidesz jest przeciwny imigracji, powinni zostać oświeceni!”, po czym dodał: „to są biedni ludzie trzymani w niewiedzy”, pisze Dániel Bohár w swoich mediach społecznościowych strona.
„Tak, dobrze rozumiesz, on chce, żebyś uwierzył, że Fidesz jest w rzeczywistości proimigracyjny. To jak próba udowodnienia, że białe jest czarne, albo próba udowodnienia, że kot jest w rzeczywistości psem.
W 2015 roku w Unii Europejskiej był tylko jeden premier, który wyraźnie powiedział „nie” obowiązkowej kwocie: Viktor Orbán . Tylko jeden kraj rozpoczął budowę ogrodzenia granicznego w 2015 roku: Węgry. Był jeden kraj, który zdecydował się na prawne zamknięcie granic: Węgry. I przeciwko jakiemu rządowi wszczęto postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego? Cóż, przeciwko węgierskiemu rządowi.
Cóż, w takim razie udowodnienie, że rząd Orbána jest rzeczywiście proimigracyjny, okaże się bardzo trudnym zadaniem. Czy Péter Márki-Zay odniesie sukces? Znamy tę starą komunistyczną sztuczkę: oskarż przeciwnika o to, co sam popełniłeś!”
2022plus: Márki-Zay mógłby nawet sfilmować swoją pogmatwaną serię kłamstw, chociaż teraz byłaby to co najmniej dwuczęściowa produkcja. Możemy nawet zaproponować tytuł, tytuł znakomitego starego węgierskiego filmu: Historia mojej głupoty.