Państwowa Agencja Śledcza zleciła śledztwo w sprawie sprzedaży nieruchomości w stolicy, na którą wcześniej złożył skargę poseł Fideszu Gyula Budai, a która wyszła na jaw po doniesieniach prasowych o planowanej sprzedaży Urzędu Miasta.
Gyula Budai powiedział MTI w środę: biuro śledcze poinformowało go, że śledztwo zostało zarządzone po jego raporcie złożonym w zeszłym tygodniu. Przedstawiciel partii rządzącej przypomniał, że złożył skargę na nieznanego sprawcę z powodu uzasadnionych podejrzeń o handel wpływami po tym, jak w prasie pojawiło się potajemnie nagrane nagranie dwóch mężczyzn rozmawiających o nabyciu działki w stolicy .
Dodał: prasa ujawniła, że XII. dzielnicy, jest to obszar przemysłowy, który został zakupiony przez Grébics Ingatlan Zrt. za 101 mln HUF brutto od Metropolitan Municipality. Gyula Budai stwierdził: na podstawie nagrania dźwiękowego i informacji opublikowanych w prasie powstało podejrzenie, że nieznani sprawcy wpłynęli na urzędnika, gdy udali się do budynku Budapest Capital Management Center Zrt. i zgodzili się z pracującym tam administratorem, aby pomóc wygrali przetarg, dlatego też poprosili o „zaliczkę” w wysokości dwóch milionów forintów za pomoc.
Gyula Budai poinformował również, że załączył do swojego raportu doniesienia prasowe opublikowane w sprawie, zgodnie z którymi Zsolt Berki, którego nazwisko zostało wymienione w związku z rzekomą sprzedażą Urzędu Miasta, odegrał ważną rolę w sprzedaży nieruchomości m.in. w raporcie.
źródło: MTI