Referenda są najsilniejszym narzędziem przeciwko próbom wywierania presji na środki ochrony dzieci, powiedział lider frakcji Fidesz w programie Vasárnapi Újság w radiu Kossuth.
Máté Kocsis powiedział: Bruksela chce anulować środki ochrony dzieci w drodze postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. Nietrudno zauważyć związek – kontynuował – że lewicowy kandydat na premiera ( Péter-Zay Márki-Zay ) również zapowiedział po powrocie z Brukseli, że zniesie stosowne ustawy.
Dodał: to wielkie rozczarowanie, że Unia Europejska spycha prawa ochrony dzieci na drugi plan z powodu „brutalnej propagandy LGBTQ”, która wymierzona jest w dzieci poprzez reklamowanie na wszystkich platformach, że można zmienić płeć i publikuje treści nieodpowiednie dla dzieci. wiek dzieci.
Wyjaśnił: pytania referendum dotyczą tego, czy sesje pokazujące orientację seksualną powinny odbywać się bez zgody rodzica, czy można popularyzować operacje zmiany płci, czy treści wpływające na rozwój dzieci i pokazujące zmianę płci mogą być pokazywane w mediach bez ograniczeń .
Rodzic ma wyłączne prawo dotyczące wychowania dziecka, to znaczy tylko rodzic może zdecydować, czy chce je przedstawić swojemu dziecku – podkreślił lider frakcji.
Máté Kocsis mówił też o tym, że np. na Węgrzech jeszcze nie było tak, że dzieci w wieku przedszkolnym były poddawane operacji zmiany płci bez zgody rodziców, ale np. w Belgii jest to możliwe bez zgody rodziców od 14 roku życia, od Stanów Zjednoczonych po kraje Europy Zachodniej, coraz częściej w przedszkolach i szkołach odbywają się wykłady uwrażliwiające.
Celem ustawy i referendum jest zapobieganie od teraz takim przypadkom na Węgrzech, ponieważ według partii rządzących ani naturalne, ani alternatywne formy seksualności nie są odpowiednie dla przedszkolaków – powiedział i dodał: prawo dotyczy dzieci, nie dotyczy dorosłych.
Źródło: Magyar Hírlap
Zdjęcie: MTI / Noémi Bruzák/ilustracja