Podczas tegorocznego Adwentu Reformatus.hu co tydzień przygotowuje wiersz na przyjście Pana. Wiersze zostały napisane przez poetę Jánosa Lackfiego, recytowane przez aktora Zoltána Rajkai, a towarzyszące grafiki dostarczyła reżyserka animacji i ilustratorka Melinda Szabó-Nyulász.

Niezwykle pociągało mnie zadanie, które zostało mi postawione, czułem, że mam coś do powiedzenia na temat Adwentu i oczekiwania. János József Lackfi, węgierski poeta, pisarz i tłumacz, który zdobył nagrodę Attila, powiedział reformatus.hu. W końcu czekanie na Boga, który jest tu z nami w każdej minucie każdego dnia, jest czystą niemożliwością! Jakoś jednak chciałby, żeby z roku na rok tęsknota za nim rozpalała się w nas coraz bardziej, tak jak owoc dojrzewa dzień po dniu, ledwie dostrzegalnie.

Poeta János Lackfi/Forrás/reformatus.hu

Poeta János Lackfi/Forrás/reformatus.hu

Równie ważne było coraz pilniejsze słuchanie ze wszystkich stron: Jezus wzywa nas do jedności. Miałem przyjemność być posłańcem NEK, napisać scenariusz do karykatury Lutra, a teraz wnieść swoje teksty do programu bożonarodzeniowego Kościoła Zielonoświątkowego i oczekiwania na Adwent Kościoła Reformowanego. Bóg nie jest poligamiczny, nie ma haremu, ale ma tylko jedną oblubienicę. Kim jesteśmy. Innymi słowy, to radość móc modlić się w jedności w różnych wyznaniach tu i tam. To nie jest jakiś fałszywy upadek czy poddanie się. Ale jak świat rozpoznaje, jak bardzo się kochamy. Jak wolni są katolicy i protestanci, wolni chrześcijanie, aby stanąć przed Bogiem z jednym sercem? Abyśmy nie patrzyli na swój kościół z ukosa, ale patrzyli na niego z radością, widzicie, tam też mieszkają bracia! To bardzo budujące... Jednocześnie wcale nie musimy rezygnować z naszych religijnych skarbów, wręcz przeciwnie, powinniśmy się w nie zagłębiać, wiosłować do głębin. Podczas gdy możemy trzymać się nawzajem w Bożej miłości, nie raniąc się nawzajem ani nie umniejszając naszych cech. Do tego zostaliśmy zaproszeni.

Wiersze są wykonywane w filmach przez aktora Zoltána Rajkai, aktora Teatru József Katona. – Dla mnie moja dusza silnie rezonuje ze sposobem, w jaki János widzi świat i sposobem, w jaki artykułuje to żartobliwie, z humorem, a jednocześnie trafnie, zwięźle, emblematycznie tu i tam, i nasyca to wszystko wiarą. powiedział artysta

Magiczne animacje do wierszy stworzyła Melinda Szabó-Nyulász, ciekawa, jak religia i humor spotykają się w tekście. Wiadomo było, że będzie w tym jakaś akceptacja i łagodność, ale podoba mi się Lackfi, że jego wiersze mają odważny, trochę współudział, żartobliwy humor – tłumaczył. Chciał, aby wiersz nie był przytłoczony wieloma elementami graficznymi, aby grafika miała ruch, który powraca do siebie, z ciągłym kojącym kołysaniem.

 

Źródło i zdjęcie, cały artykuł: reformatus.hu