Indeks dotarł do niewygodnych dla opozycji szczegółów sondażu. pokażemy Ci!

Indeks uzyskał badań zostały wyemitowane przez 444 w zeszłym tygodniu . Według sondażu 46 proc. całej populacji popiera Fidesz-KDNP, podczas gdy tylko około jedna trzecia oddałaby głos na sojusz opozycji. Compass Institute Mi Hazánk może liczyć na 5 proc., a Kutyapár na 4 proc.

Czy Márki-Zay o tym wiedział?

mówiła o nieprzyjemnych wynikach badań Márki . Jednak najciekawszą z punktu widzenia ankiety wypowiedzią była wypowiedź Pétera Márki-Zaya, który stwierdził, że na badania nie wydano ani grosza, a także stwierdził, że nie otrzymał podsumowania badań (choć Erzsébet Schmuck mówiła wręcz przeciwnie, że to zjednoczona została zamówiona przez sztab wyborczy opozycji). To znaczy pomimo tego, że

Według Márki-Zay o istnieniu badania dowiedział się dopiero z prasy, według Indeksu badanie zostało przygotowane osobiście dla Pétera Márki-Zay,

choć nie był przeznaczony dla publiczności, informuje portal.

Metodologia amerykańska, przez 69 stron

Indeks wie, że pomiar zarejestrowany przez Instytut Compass i 21 Ośrodków Badawczych (dane zostały zebrane przez Compass poprzez wywiady na próbie 2000 osób w dniach 6-11 grudnia) został wykonany przy pomocy amerykańskich konsultantów, przy użyciu amerykańskiej metodologii . Margines błędu pomiaru wskazano jako plus minus 2,2 proc., dodając, że w przypadku populacji cząstkowych może być jeszcze wyższy.

69-stronicowy dokument szczegółowo wyjaśnia istotę tzw. modelu regresji, dzięki któremu można dowiedzieć się np., które czynniki zwiększają lub zmniejszają prawdopodobieństwo przynależności do określonej grupy.

Źródło: Instytut Kompasu

W badaniu zbadano korelacje między płcią, wiekiem, wykształceniem, typem osiedlenia, regularnością korzystania z internetu, ale także na ile respondent interesuje się polityką, jaka jest jego sytuacja ekonomiczna, co myśli, jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne w przyszłym roku , co Patrząc w przyszłość na rok 2022, jak wyglądała Twoja sytuacja finansowa w minionym roku i na ile zgadzasz się z niektórymi stwierdzeniami UE – choć raport dodaje, że nie wszystkie te informacje okazały się istotnym czynnikiem.

Stabilna baza Fidesz i DK

Jeśli chodzi o preferencje partyjne, główne wnioski z badania są następujące:

W przypadku wspólnej listy opozycyjnej na listę Fidesz-KDNP głosowałoby 46 proc., a na wspólną listę partii opozycyjnych 32 proc. Mi Hazánk 5, węgierski Kétfarkú Kutya Párt (MKKP), otrzymałby 4 proc., 2 proc. nie głosowałoby, a 10 proc. nie mogło lub nie chciało odpowiedzieć.

W przypadku osobnej listy Fidesz-KDNP uzyskałby 40 proc. Wśród partii opozycyjnych Jobbik 11, Koalicja Demokratyczna (DK) 10, Momentum 7, MKKP 6, Mi Hazánk 5, Mindinki Magyarországa Mozgalom (MMM) 3, MSZP i LMP otrzymałyby po 2 proc., Párbeszéd 1 proc. W tym przypadku 5 proc. odpowiedziało, że w ogóle nie pójdzie głosować, a 9 proc. nie może lub nie chce udzielić odpowiedzi.

Zmiana rządu czy nie?

Według badań uzyskanych przez Indeks wśród całej populacji odsetek chcących zmiany rządu wyniósł zaledwie 43 proc., a tych, którzy tego nie chcieli, 52 proc. Pozostałe 5 proc. nie umiało lub nie chciało odpowiedzieć. dane Median wcześniej , że 48 proc. wszystkich respondentów popiera utrzymanie rządu Orbána po wyborach, a tylko 43 proc. głosowało za potrzebą zmiany rządu, oprócz 9 proc. niezdecydowanych.

Nawiasem mówiąc, główne ustalenia badania opinii publicznej również to obejmują

znaczna liczba wyborców opozycji w rzeczywistości nie chce zmiany rządu i nie oczekuje się od niej, że będzie głosować na opozycję na wspólnej liście.

Jako możliwą przyczynę tego badania wskazano, że wiele osób uważa, że ​​nie poradziliby sobie finansowo. Jednocześnie wśród niepewnych rezerwa opozycji jest większa niż partii rządzących, bo 50 proc. chce zmiany rządu, a tylko 30 proc. twierdzi, że nie.

444 należący do kręgu Sorosa jako pierwszy wysłał jedwabny sznur

Jak już informowaliśmy, w czwartek 444 wyemitowano badanie złożone przez polityków opozycji , według którego Fidesz z łatwością przewodzi zjednoczonej lewicy. Po opublikowaniu wiadomości kilku naszych czytelników zgłosiło się, mówiąc, że zostali wezwani przez Instytut Kompasu w weekend. Z naszych informacji wynika, że ​​pomiar miał również na celu ustalenie, czy podczas kampanii należy wyróżnić koalicję lewicową, czy też Márki-Zay. więcej na ten temat , klikając .

W związku z badaniami nasza gazeta odwiedziła w piątek Instytut Kompasu. Otrzymaliśmy jednak odpowiedź od organizacji, że seria numerów opublikowana na 444, która od tego czasu została powiązana z ich Instytutem, „nie jest badaniem”, więc nie mogą komentować. na ten temat , klikając .

HVG również zlecił badanie, ale Márki-Zay też nie mógł być z tego powodu zadowolony

W piątek opublikowano badanie opinii publicznej przeprowadzone na zlecenie HVG Instytut przeprowadził ankietę telefonicznie na próbie 1000 osób, zgodnie z danymi opublikowanymi w tygodniku HVG

48 proc. wszystkich respondentów median opowiedziało się za utrzymaniem rządu Orbána po wyborach,

a tylko 43 proc. głosowało za potrzebą zmiany rządu, a 9 proc. było niezdecydowanych. Mandiner napisał więcej o badaniach przeprowadzonych przez Median .

W związku ze spadającą popularnością Márki-Zaya zaczęto myśleć o jego ewentualnym zastąpieniu

Po wspomnianych badaniach Péter Márki-Zay powiedział: jego zdaniem już teraz można sobie wyobrazić, że lewica wystąpi ze zmianą kandydata na premiera. „Są narzędzia, jeśli ktoś chce obalić opozycję od wewnątrz dla dobra Fideszu” – powiedział w wywiadzie , dodając, że jego zdaniem sondaż opublikowany przez 444 mógł być do tego narzędziem.

Po lewej: Czas podsumować wyniki okresu od prawyborów

Z naszych informacji wynika, że ​​lista potencjalnych kandydatów po lewej stronie już się rozpoczęła, na wypadek gdyby powietrze wokół Márki-Zay skończyło się na dobre. Po wypowiedzi Márki-Zay kilka naszych lewicowych źródeł mówiło o tym, że naprawdę czas podsumować wyniki okresu od prawyborów, sukces kampanii Márki-Zay. Jak ujął to jeden z nich: „taka konfrontacja na pewno nie dostarczy argumentów przemawiających za dalszą kandydaturą Márki-Zay”.

Według analityka, z którym rozmawialiśmy, Márki-Zay tylko wyprzedza plany, przedstawiając plany ewentualnego następcy.

W ten sposób chce uderzyć prewencyjnie w plany tych, którzy są z niego niezadowoleni z powodu jego spadającej popularności.

Sondaż Századvég podał w wątpliwość szanse lewicowego kandydata na premiera

Jak pokrótce informowaliśmy powyżej, najnowsza ankieta przeprowadzona przez Századvég sugeruje, że popularność Pétera Márki-Zaya stale spada. Według grudniowego sondażu przeprowadzonego przez Századvég, 36 procent ankietowanych pozytywnie wypowiadało się o Péter Márki-Zay, a 56 procent nieprzychylnie. Według Indeksu ta seria danych wspiera badania przeprowadzone specjalnie dla Márki-Zay, które wykazały 14-procentową przewagę partii rządzącej nad zjednoczoną listą lewicową.

Badanie Századvég ujawniło również, że popularność Márki-Zaya znacznie spadła od prawyborów opozycji, gdyż w październiku – podczas drugiej tury prawyborów – 42 proc. wyborców nadal pozytywnie oceniało Pétera Márki-Zaya, a 47 proc. ocenił go nieprzychylnie. o wynikach badań Századvég, klikając tutaj .

Wyróżniony obraz: Compass Institute