Autor wielu niezapomnianych węgierskich hitów, Attila Dobos, zmarł w wieku osiemdziesięciu lat. O śmierci muzyka poinformował również jego brat na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Attila Dobos urodził się 27 kwietnia 1941 roku i został piosenkarzem już po dwudziestce. W 1968 roku ukazała się płyta z jego autorską kompilacją.
Chociaż odnosił niezrównane sukcesy w muzyce rozrywkowej, lubił też swój zawód dentysty, dopóki nie zabroniono mu tego robić, każąc mu zdecydować, czy chce pracować jako lekarz, czy raczej jako członek branży rozrywkowej – pisze Blikk . Ponieważ decyzja unieważniła jego dyplom, a połowa praw autorskich do jego piosenek przypadła wówczas żonie, praktycznie stał się zbiegiem i opuścił kraj.
Attila Dobos następnie osiedlił się w Niemczech. Wstrzymano emisję jego piosenek, zakazano jego płyt, a następnie wycofano wszystkie kopie ze sklepów w celu zniszczenia. Później wrócił na Węgry i ponownie udowodnił swój talent, na przykład w 1985 roku wydał swój drugi album, New Songs of Attila Dobos.
W swoim pełnym przygód życiu ożenił się czterokrotnie, wśród jego partnerek była piosenkarka Mary Zsuzsi, z którą wówczas opuścił kraj. W końcu znalazł szczęście u boku młodszej od niego o 34 lata Erzsébet , która była przy nim nawet wtedy, gdy jego zdrowie zaczęło się pogarszać.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie, co było przyczyną śmierci muzyka, ale gazeta wie, że przez ostatnie dni przebywał w szpitalu z powodu choroby serca.
źródło: Blik
(Zdjęcie w nagłówku: Fortepan/Zoltán Szalay )