Grupa Fideszu w Parlamencie Europejskim wyjaśniła w oświadczeniu, jak kształtowały się ceny energii w UE, jak wzrosły koszty energii w mieszkaniach i o ile więcej obywatele UE zapłacą w wyniku nieudanej polityki energetycznej w Brukseli.

" Według analizy Bank of America  rachunki za media gospodarstw domowych w Europie mogą wzrosnąć średnio o 54% Lewica wprowadziłaby podwyżkę rachunków za media również na Węgrzech. My jednak ze strony narodowej na to nie pozwalamy: utrzymujemy redukcję mediów i chronimy Węgrów przed kryzysem energetycznym.

Kryzys energetyczny spowodowany nieudaną brukselską polityką klimatyczno-energetyczną dotyka również europejskie gospodarstwa domowe. Według analityków Bank of America, w 2022 roku przeciętna europejska rodzina będzie musiała wydać na energię o 54% więcej niż w 2020 roku. Oznacza to miesięczny wzrost cen o prawie 20 000 HUF.

Jest absolutnie pewne, że lewica na Węgrzech wróci na ścieżkę samopodporządkowania i przeprowadzi podobny poziom podwyżek kosztów ogólnych. W Parlamencie Europejskim w 2021 roku ich politycy sprzeciwiali się zapewnianiu ludziom dostępu do energii w przystępny sposób i od tego czasu co tydzień agresywnie atakują obywateli popierających cięcia w dostawach mediów i środek.

Jednak Węgrzy mogą liczyć w tej bitwie na Fidesz-KDNP. My, po stronie narodowej, w polityce energetycznej mamy również na uwadze interesy Węgrów. W tegorocznych wyborach narodowa polityka redukcji mediów będzie przeciwna lewicowej ideologii skutkującej wzrostem cen energii. "

źródło: MTI

(Zdjęcie na okładce: magyarnemzet.hu)