Trzeciego szczepienia nie trzeba się bać, dlatego rząd pozwoli na nie od sierpnia – powiedział premier Viktor Orbán Kossuthowi Rádió Dzień dobry, Węgry! w jego przedstawieniu.

Zdania co do tego, czy trzecie szczepienie jest konieczne, czy nie, są podzielone, a WHO również opublikowała sceptyczną opinię na ten temat. Jednak nie ma się czego bać, dlatego rząd zezwala na trzecie szczepienie, ale zaleca się, aby minęły cztery miesiące od drugiego szczepienia i aby lekarze rodzinni mogli w razie potrzeby odstąpić od tego – powiedział Viktor Orbán.

Nie będzie kalendarza szczepień, bo chcą jak najmniej obciążyć służbę zdrowia – dodał premier. Dostępna jest niezbędna ilość szczepionki, lekarze zdecydują, jakim rodzajem szczepionki zaszczepić daną osobę. Możliwość otrzymania trzeciego szczepienia będzie dostępna od 1 sierpnia – powiedział Viktor Orbán.

Pod względem wskaźnika szczepień Węgry zajmują drugie miejsce. Na Węgrzech drugie szczepienie otrzymało znacznie więcej osób niż w innych krajach europejskich.

Viktor Orbán powiedział, że nie jest za wprowadzeniem obowiązkowych szczepień, ale zrobili wyjątek, pracownicy służby zdrowia muszą przyjąć szczepionkę przeciwko koronawirusowi. Były już szczepienia, bez których ktoś nie mógłby pracować w służbie zdrowia. Ta lista zostanie teraz rozszerzona o jeden. Leczą ludzi, więc nie możemy ryzykować, że nie są zaszczepieni - podkreślił.

Możemy ratować ludzi tylko wtedy, gdy oni chcą, żebyśmy ich ratowali,

to znaczy przyjmują szczepionkę. Podkreślił, że 15 proc. osób starszych nie zostało jeszcze zaszczepionych przeciwko koronawirusowi. Są w niebezpieczeństwie, zwłaszcza że pojawił się wariant delta, który jest znacznie bardziej zaraźliwy niż poprzednie mutacje. Lekarze rodzinni i mieszkańcy osobiście odwiedzą te starsze osoby, które nie zostały jeszcze zaszczepione. Ale mimo to szczepienie osób starszych nie będzie obowiązkowe. Decydują, rząd po prostu chce zrobić wszystko, co w jego mocy - podkreślił Viktor Orbán.

We wrześniu, przed rozpoczęciem nauki w szkołach, we wszystkich szkołach zostanie zorganizowana akcja szczepień, w której będą mogły się zaszczepić wszystkie dzieci, rodzice i nauczyciele, także ci, którzy wcześniej tego nie robili.

Rząd nie nałożył ograniczeń w podróżowaniu, ale prosi obywateli, aby wyjeżdżali za granicę tylko do tych, którzy otrzymali drugie szczepienie. Jest to konieczne, aby nie wprowadzić innego wariantu wirusa.

Premier podkreślił, że każda opinia, która rodzi niepewność, rodzi kłopoty. Tak jest w każdej sytuacji kryzysowej. W takiej sytuacji konieczne jest zjednoczenie narodu i walka o cel. A w sytuacji wirusa jest to jeszcze ważniejsze, ponieważ w takim przypadku życie ludzi jest zagrożone i zagrożone przez fałszywe informacje, które powodują niepewność.

Węgry stoją w obliczu legalnego chuligaństwa

Edukacja i prawa dzieci należą do kompetencji krajowych, Unia nie może mieć w tej sprawie nic do powiedzenia. Żenująca jest postawa Komisji Europejskiej, która chce zmusić Węgry do wpuszczenia lobby LGBTQ do edukacji i szkół. Ignorują, że rodzice mają prawo do edukacji seksualnej swoich dzieci. Takie zajęcia mogą być organizowane również w szkołach, ale tylko za zgodą rodzica.

Jeśli w podobnej sytuacji Litwa zdołała obronić swoją pozycję przed Unią, dlaczego nie miałoby się to udać Węgrom? To będzie krwawa bitwa, ale zrobimy wszystko, by chronić węgierskich rodziców i dziecko – dodał premier.

Podwójne standardy są tutaj obecne, bo podobne przypadki miały miejsce w Rumunii i we Włoszech, ale są zapomniane. Podkreślono jedynie przypadki węgierskie i polskie. Tylko Polsce i Węgrom grozi nieotrzymanie części europejskiego funduszu odbudowy.

Język debaty jest prawniczy, a jej istota polityczna. Bruksela nadużywa swoich praw i próbuje narzucić nam swoją wolę. Jednak jest to ważna kwestia, ochrona naszych dzieci. Na Węgrzech dzieci są święte, więc nie możemy pozwolić lobbystom LGBTQ na wpływanie na dzieci w szkołach czy przedszkolach. Ale nie możemy też pozwolić rodzicom, aby przypadkowo, w przypadku braku wystarczających informacji, kupili książkę, która wpływa na rozwój ich dziecka w sposób, w jaki sobie tego życzą - powiedział Viktor Orbán.

Zaznaczył, że na Węgrzech nie może dojść do sytuacji, jaka ma miejsce już na Zachodzie, gdzie nastoletnie dziecko decyduje się na operację zmiany płci, mimo sprzeciwu rodziców.

Programy naprawcze będą uruchamiane niezależnie od unijnych pieniędzy

Podwójny standard był również manifestacją Mistrzostw Europy. Węgrzy zostali skazani prawie za nic. Gdyby nie było podwójnych standardów, to angielski stadion narodowy Wembley powinien zostać zburzony – powiedział premier.

Łączenie jakiegokolwiek sporu prawnego z płatnościami finansowymi jest całkowicie niedopuszczalne.

Fundusz naprawczy należy do nas i my te pieniądze otrzymamy – wyjaśnił, a następnie zapowiedział, że programy, które zdecydował rząd w celu ożywienia gospodarki, zostaną uruchomione, nawet jeśli pieniądze nie przyjdą z Brukseli.

Autor: hirado.hu

Zdjęcie na okładce: Premier Viktor Orbán udziela wywiadu Dzień dobry, Węgry na zdjęciu opublikowanym przez Biuro Prasowe Premiera.
w audycji pt. w studiu radiowym Kossuth w dniu 16 lipca 2021 r. MTI/Biuro Prasowe Premiera/Zoltán Fischer