Ogrzanie domu o powierzchni 130 metrów kwadratowych kosztowało w grudniu ponad tysiąc euro.
Szwecja ogłosiła w środę, że przeznaczyła około 6 miliardów koron (590 milionów euro) na tymczasowy program pomocy najsłabszym gospodarstwom domowym tego skandynawskiego kraju w radzeniu sobie z wysokimi zimowymi rachunkami za energię elektryczną.
Gospodarstwa domowe, których miesięczne zużycie przekracza 2000 kilowatogodzin, mogą otrzymać odszkodowanie w wysokości około 2000 koron (195,5 euro) miesięcznie przez trzy miesiące od grudnia do lutego. Według rządu dotyczy to około 1,8 miliona gospodarstw domowych.
„To wyjątkowy środek podjęty w wyjątkowej sytuacji. Niezwykłe jest udzielanie takiego wsparcia, gdy ceny na rynkach ulegają wahaniom”
— powiedział minister finansów Mikkel Damberg.
Oczekuje się, że jednopartyjny, mniejszościowy rząd socjaldemokratów w Szwecji uzyska poparcie większości dla planu w 349-osobowym parlamencie.
Szwedzcy właściciele domów od pewnego czasu próbują na różne sposoby ograniczać zużycie:
wyłączają ogrzewanie, zamykają pokoje, używają alternatywnych źródeł ciepła, takich jak opalanie drewnem, aw swoich domach noszą grube wełniane skarpety.
„To doprowadza do szału” – mówi Hannah Hall, która mieszka w starym drewnianym domu w Kristinehamn, małym miasteczku w środkowej Szwecji. „Wiedziałem, że to będzie kosztowna zima, ale to jest bezprecedensowe” – dodał. Hallowi naliczono 10 400 koron (1 016 euro) za zużycie energii elektrycznej w grudniu, około trzy razy więcej niż w poprzednim roku, aby ogrzać swój dom o powierzchni 130 metrów kwadratowych.
Ceny energii elektrycznej w Szwecji wzrosły astronomicznie, ponieważ niskie temperatury podczas mroźnej skandynawskiej zimy zwiększyły popyt, a ceny gazu w Europie nadal rosły.
Według danych Szwedzkiego Urzędu ds. Rynku Energii, w południowej części kraju, gdzie mieszka zdecydowana większość Szwedów,
koszt energii elektrycznej przeciętnego mieszkania wzrósł w grudniu o 266% rok do roku,
podczas gdy przeciętny dom z ogrzewaniem elektrycznym odnotował średni wzrost kosztów o 361% w tym samym okresie.
W grudniu sąsiednia Norwegia również ogłosiła, że gospodarstwa domowe, które zużywają do 5000 kilowatogodzin energii elektrycznej miesięcznie, mogą otrzymać dotacje. Ruch będzie kosztował kraj około 5 miliardów koron (500 milionów euro).
„Koncentrujemy się na pomocy jak największej liczbie osób”
— powiedział w grudniu norweski minister finansów Trygve Slagsvold Vedum. „Mamy nadzieję, że te środki zapewnią trochę wytchnienia”.
źródło: mandiner.hu
Wyróżniony obraz: Pixabay