Zoltán Kovács opublikował artykuł opinii pod tym tytułem w języku angielskim euronews.com Sekretarz stanu węgierskiego rządu odpowiedzialny za komunikację międzynarodową zareagował na artykuły, które pojawiły się niedawno, przewidując oszustwo w wyborach na Węgrzech w 2022 roku.
Jak napisał, nastroje psuje szereg złośliwych osób, które twierdzą, że premier nie ma zamiaru uznać wyników wiosennych wyborów i głosowanie będzie sfałszowane.
Narracja budowana jest w prasie lewicowej od dawna i nieprzypadkowo minister kierujący Kancelarią Prezesa Rady Ministrów był kilkakrotnie pytany o ten temat podczas wczorajszej odprawy rządowej. Według International IDEA Institute sytuacja demokracji na Węgrzech od 2010 roku systematycznie się pogarsza, a lewicowy kandydat na premiera z dużym wyprzedzeniem dał do zrozumienia, że nie zaakceptuje wyników wyborów w przypadku zwycięstwa Fideszu, ponieważ wierzy, że że można to osiągnąć jedynie poprzez oszustwo.
Według Zoltána Kovácsa ta kampania medialna nie powinna nikogo zwieść.
- Jeśli premier Viktor Orbán zostanie ponownie wybrany, a myślę, że tak się stanie, to dzięki szerokiemu poparciu wyborców, którym może podziękować za wyniki osiągnięte podczas swojej pracy - ożywienie gospodarcze, miejsca pracy, wzrost, obniżki podatków i przystępne ceny energii w czasie pandemii - wyjaśnił, kto jest sekretarzem stanu.
Przypomniał mi: według artykułu w Euronews taki zwrot jest tak prawdopodobny, że Europa „musi przygotować się na potencjalnie sfałszowane wybory” . ”, co sugeruje, że do przemocy ze stycznia 2021 r. W Waszyngtonie.
– Te założenia są równie cyniczne, co absurdalne. Premier Viktor Orbán i koalicja rządowa prowadzą kampanię z wieloma wynikami osiągniętymi podczas ich administracji. Myślę, że wyborcy ponownie wybiorą Viktora Orbána, bo premier posunął kraj do przodu i osiągnął realne wyniki dla Węgrów – odpowiedział Zoltán Kovács w swoim artykule opublikowanym w Euronews.
Cały artykuł w Magyar Nemzet .
Wyróżniony obraz: strona Zoltána Kovácsa na Facebooku