Dzisiaj płacimy za paliwo 480 forintów, bez limitu cenowego byłoby to grubo ponad 500 forintów. Środek zadziałał, więc zostanie przedłużony o trzy miesiące, ogłosił w sobotę premier Viktor Orbán podczas dorocznego przeglądu, który odbył się na Várkert Bazaar .
W odpowiedzi na nagły wzrost cen paliw rząd ustalił od 15 listopada górną granicę ceny benzyny i oleju napędowego na 480 forintów za litr.
85 PROCENT WĘGIERÓW ZGADZA SIĘ Z TYM ŚRODKIEM,
a według aktualnych światowych cen rynkowych, gdyby nie było pułapu cenowego, cena litra paliwa przekraczałaby 500 HUF.
TU TEŻ DZIAŁAŁ BLOK CENOWY, DLATEGO PRZEDŁUŻAMY GO O KOLEJNE 3 MIESIĄCE
— ogłosił w sobotę premier w swoim dorocznym przeglądzie. Premier przypomniał, że rząd nie patrzy biernie na wzrost cen.
Wprowadziliśmy politykę 4 przystanków. Stop mediów, STOP cen paliw, STOP odsetek i STOP cen żywności - powiedział Viktor Orbán.
źródło: origo.hu
Wyróżniony obraz: pénezcentrum.hu