„Zbliża się rocznica rewolucji 1848 roku, a oni mówią o odcięciu mediów? Nie wstyd ci?”. Nepop Ljubov posłużył się przykładem 15 marca, zapominając, że Ukraińcy regularnie nękali i grozili zakarpackim Węgrom, gdy społeczność chciała upamiętnić węgierskie święta narodowe.
Ambasador Ukrainy w Budapeszcie, Nepop Ljubov, ze łzami w oczach wysłał wiadomość do Węgrów na konferencji zorganizowanej w piątek po południu, w której powiedział: „Twój strategiczny pokój będzie tylko w grobie”
Wiadomo: cytowanego przez ambasadora wyrażenia Viktor Orbán w pierwszych dniach wojny.
W rozmowie uczestniczyły również 444 i New York Times. Według 444, Nepop zadał również pytanie, czy redukcja użyteczności jest ważniejsza niż ludzkie życie? Według relacji ambasador ze łzami w oczach mówił o tym, że Zachód spóźnił się z sankcjami, mimo że przed wojną ukraiński rząd prosił o ukaranie Rosji, aby zobaczyć, czy można zapobiec największym kłopotom.
„Wiele osób musiało zginąć, aby w końcu podjąć działania. Ale jest jeszcze praca do wykonania. Ilu jeszcze ludzi musi zginąć, żeby się ruszyć? Czy cięcie mediów jest dla ciebie ważniejsze niż życie ludzi?” - spytał.
„Zbliża się rocznica rewolucji 1848 roku, a oni mówią o odcięciu mediów? Nie wstydzisz się? Czy życie ludzkie nie jest najważniejsze? Czy prawo do świętowania 15 marca mają ci, dla których redukcja użyteczności jest ważniejsza niż wolność? Proszę, niech tylko ci, którzy mają odwagę stanąć w obronie wolności, wyjdą na ulice, aby świętować w tym roku!” - Nepop przystąpił do wyjaśnienia historycznego,
którzy zdawali się zapominać, że Ukraińcy regularnie nękali i grozili zakarpackim Węgrom, gdy społeczność chciała upamiętnić święta narodowe.
„Będziesz następny, Putin nie przestanie!” - Powiedział. Według niego NATO nie może trzymać się z dala od tej „trzeciej wojny światowej”, nawet we własnej obronie.
Ambasador podziękował Węgrom, którzy demonstrowali przed rosyjską ambasadą za wsparcie. Według niego te wiadomości są bardzo ważne.
Jednocześnie ambasador Nepop podziękował węgierskiemu rządowi i węgierskiemu społeczeństwu za to, jak bardzo pomagają uchodźcom. Podziękował też węgierskiemu rządowi za wsparcie unijnych sankcji i innych decyzji w organizacjach międzynarodowych, a także węgierskiej pomocy publicznej wysłanej na Zakarpacie.
Dodał, że nawet jeśli Węgry nie zapewnią broni, do przetrwania bardzo potrzebny będzie inny sprzęt: na przykład generatory, śpiwory. „Chociaż dla Węgrów jest lepiej, jeśli Ukraińcy walczą teraz tą bronią, tak jakby musieli nią bronić swoich granic” – powiedział Nepop. Z drugiej strony sposób, w jaki węgierski rząd ramię w ramię z ludnością cywilną faworyzował uchodźców z Ukrainy – niezależnie od ich narodowości – zyskał już międzynarodowe uznanie. Na przykład wiceprzewodniczący KE Margarítisz Szkínász stwierdził na piątkowej konferencji prasowej, że
„To imponujące, że setki węgierskich urzędników, cywilów i obywateli jest obecnych tutaj, na granicy i na dworcach kolejowych w Budapeszcie”.
Nepop stwierdził też, że zakarpacki Węgrzy też walczą z Rosjanami, więc „powinni mieć udział w zwycięstwach, to też jest wojna narodu węgierskiego z agresorem”.
Natomiast zakarpacki Węgrzy zazwyczaj nie postrzegają tego konfliktu jako swojej własnej wojny. Wynika to nie tylko z tego naszego artykułu, ale także z faktu, że tamtejsza ludność węgierska masowo napływa na Węgry.
Na koniec ambasador Ukrainy zaapelował do Węgrów, aby nie kupowali rosyjskich produktów i bojkotowali rosyjskie przedsiębiorstwa.
źródło: mandiner.hu
Wyróżniony obraz: Źródło: MTI/Márton Mónus