Miklós Kásler powiedział, że około 2010 roku długość list oczekujących na Węgrzech wzrosła niezwykle.
Powiedział, że w 2013 roku na listach oczekujących znajdowało się około 70 000 osób, a do 2019 roku liczba ta może zostać zmniejszona do 28 000-26 000 przy bardzo znaczącym wsparciu rządu.
„ Rok 2019 był niezwykle dynamicznym rokiem redukcji list oczekujących ” – podkreślił minister, który zwrócił też uwagę, że węgierskie listy oczekujących znajdowały się wówczas w pierwszej trzeciej krajów europejskich i wykazywały mniej więcej tyle samo, co w Szwecji.
Dodał, że epidemia koronawirusa spowodowała wydłużenie list oczekujących, bo operacje, które wszędzie można było przekładać, a w niektórych krajach leczenie chorób zagrażających życiu trzeba było odkładać na dłużej lub krócej.
Na Węgrzech wszystkie przypadki nagłe, nowotwory i choroby serca musiały być leczone natychmiast, zarówno w diagnostyce, jak i terapii
– podkreślił Miklós Kásler.
Zgodnie z pisemnym podsumowaniem rozdanym podczas wydarzenia, podjęte właśnie działanie rządowe przewiduje z jednej strony przedłużenie realizacji programu redukcji list oczekujących priorytetowych do końca 2022 r., a z drugiej strony nowe , korzystniejsze warunki rozliczania usług świadczonych w ramach programu, tak aby umożliwić jak największej liczbie świadczeniodawców udział w opiece osób znajdujących się na liście oczekujących.
Ogólną zasadą zarówno dla opieki stacjonarnej, jak i ambulatoryjnej jest, że program dofinansowania może obejmować opiekę, która była świadczona od 1 września 2021 r.,
czy świadczeniodawcy zrealizowali 10/12 zgłoszonych i rozliczonych przypadków chirurgicznych w okresie od marca do grudnia 2019 r., przeprowadzonych proporcjonalnie do czasu, zgłoszonych i rozliczonych – napisali.
Wysokość opłaty za dofinansowanie nie uległa zmianie, nadal jest o 30 proc. wyższa w zakresie dodatkowej opieki, 80 proc. dofinansowania ma być przeznaczone na świadczenia osobiste lekarzy i przedstawicieli zawodów medycznych wykonujących operacje i badania, natomiast 20 procent ma być wykorzystane na wydatki materialne szpitala, czytamy w tekście.
Mówiąc o listach oczekujących w innych krajach, Miklós Kásler powiedział, że Eurostat nie gromadzi danych o czasie oczekiwania obejmujących wszystkie kraje członkowskie, dane o czasie oczekiwania nadające się do porównania międzynarodowego są dostępne jedynie w bazie danych OECD, która opiera się na dobrowolnych, rocznych danych przez państwa członkowskie, a więc nie są dostępne we wszystkich krajach OECD, są dostępne w przypadku kraju członkowskiego.
Według ministra spośród krajów UE takich danych nie przechowują i nie publikują Austria, Irlandia, Belgia, Bułgaria, Cypr, Czechy, Francja, Grecja, Chorwacja, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Rumunia, Słowacja i Słowenia .
MTI
Zdjęcie na okładce: ilustracja / zdjęcie: MTI / Péter Komka