Rząd podjął trzy kroki w przypadku paniki paliwowej.
Gergely Gulyás przeprowadził informacje rządowe w nadzwyczajnym czasie, w czwartek o 21:30. Oprócz ministra kierującego Kancelarią Premiera obecny był także prezes i dyrektor generalny Zsolt Hernádi Mol.
Gergely Gulyás stwierdził na początku Kormányinfo, że rząd trzyma się pułapu cen benzyny, że ożywienie po koronawirusie i wojna rosyjsko-ukraińska zwiększyły inflację na całym świecie i podjęto kilka działań w celu jej obniżenia:
zamrożenie cen żywności, zamrożenie stóp procentowych, zamrożenie cen benzyny i obniżenie zastrzeżonej użyteczności.
Minister wyjaśnił: benzyna i olej napędowy są w Europie droższe o ponad 200 forintów niż na Węgrzech. Zdementował jako nieprawdziwe „bezpodstawne pogłoski”, że nie chcą lub nie mogą utrzymać zamrożenia cen gazu, a także groźby dostaw.
„Czasami pojawiają się trudności związane ze zwiększonym popytem, ale Mol jest w stanie zaopatrywać cały rynek węgierski”
- powiedział, jednocześnie znacząco wzrosło zużycie paliwa, spowodowane turystyką benzynową i wzmagającym się ruchem tranzytowym, a także paniką. W związku z tym podjęto trzy decyzje:
Samochody osobowe i ciężarowe powyżej 7,5 tony oraz ciężarówki z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi powyżej 3,5 tony mogą być tankowane tylko w studniach wysokociśnieniowych, gdzie olej napędowy ma cenę rynkową. Wyjątkiem są maszyny rolnicze, gdzie cena za litr wynosi 480 HUF.
Rząd obniża akcyzę na paliwa o 20 forintów.
Rząd polecił policji wszczynanie postępowań przeciwko osobom przekazującym informacje o przerwach w dostawie w każdym przypadku popełnienia przestępstwa z powodu szerzenia paniki. Postępowanie może zostać wszczęte także przeciwko tym, którzy nalewają benzynę do kanistrów nienadających się do transportu.
Dekret wejdzie w życie dziś o godzinie 10:00, a na okres świąteczny zostanie zarządzony postój dla ciężarówek.
Zsolt Hernádi: Zapasów wystarczy na wszystko
Zsolt Hernádi, prezes i dyrektor generalny Mol, powiedział, że nic się nie zmieniło w porównaniu do komunikatu firmy ze środy.
Rafinerie Mol działają bez zakłóceń, na pełnych obrotach w Százhalombatta, a dostawy są płynne.
Adriatycki rurociąg naftowy jest również gotowy na wypadek problemów. Oznacza to, że jesteśmy gotowi, Mol ma wystarczające zapasy i moce produkcyjne, aby pokryć całe zużycie na Węgrzech. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy obserwujemy zdumiewające zmiany kursu forinta”.
Hernádi dodał: w ostatnich dniach drastycznie wzrósł ruch na stacjach benzynowych. Jeśli nadużycia i turystyka paliwowa będą nadal rosły, można sobie wyobrazić, że potrzebne będą dodatkowe środki, powiedział Zsolt Hernádi.