OBWE oceniła sytuację krajowych mediów publicznych bez pytania o to liderów mediów publicznych. Dyrektor generalny DMSZ i MTVA wyraził rozczarowanie tymczasowym raportem wieloletniej międzynarodowej organizacji. Dokument zawiera opinie, błędy i nieścisłości zamiast faktów, poinformowało w środę MTI Biuro Prasy i Marketingu Media Service Support and Asset Management Fund (MTVA).
Napisano w komunikacie: przedstawicieli Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) przyjęli w środę Menyhért Dobos , Duna Médiaszolgáltató Nonprofit Zrt. (DMSZ) oraz Dániel Papp , dyrektor generalny Media Service Support and Wealth Management Fundusz (MTVA).
Organizacja międzynarodowa zainicjowała konsultacje z przywódcami w związku z wyborami, które odbyły się kilka dni po opublikowaniu przez OBWE raportu okresowego.
Liderzy mediów publicznych wyrazili rozczarowanie, że w części raportu dotyczącej mediów publicznych, zamiast faktów, dali miejsce opiniom, które nie mają żadnego oparcia w rzeczywistości i próbują wciągnąć media publiczne na arenę polityczną - stwierdzili.
Zwrócili uwagę, że raport zawiera również błędy i nieścisłości, w tym przejęzyczenia, że MTVA jest operatorem dostawcy mediów publicznych. W dokumencie pełnym nieścisłości i półprawd wystawiono fałszywe zaświadczenie o węgierskich mediach publicznych, zanim jeszcze dano im możliwość zaprezentowania stanowiska mediów publicznych zgodnie z przyjętymi na arenie międzynarodowej standardami demokratycznymi.
Oświadczenie w sprawie raportu OBWE wydało też Centrum Praw Podstawowych, określając go jako narzutę na hamulec.
Źródło: demokrata.hu
Wyróżniony obraz: Youtube/MTVA/poprzednie nagranie