Dziewięć państw członkowskich Unii Europejskiej, które najbardziej ucierpiały w wyniku fali uchodźców spowodowanej rosyjskim atakiem na Ukrainę, wspólnie zwraca się do Brukseli o pomoc finansową - poinformował w czwartek w Pradze czeski wicepremier i minister rozwoju regionalnego Ivan Bartos.
Według artykułu opublikowanego w Magyar Hírlap, do końca kwietnia dziewięć krajów Unii Europejskiej przedstawi Komisji Europejskiej propozycję pakietu środków zawierającego 14 punktów. Według Ivana Bartosa propozycję pakietu działań opracowały wspólnie cztery kraje wyszehradzkie (Czechy, Polska, Węgry, Słowacja), a także Bułgaria, Rumunia i trzy kraje bałtyckie (Estonia, Łotwa, Litwa).
„We wspólnym piśmie ministrowie dziewięciu krajów wzywają Komisję Europejską do wydłużenia terminu zakończenia dotychczasowych projektów, czyli do wydłużenia o rok zobowiązań płatniczych beneficjentów dotacji” – poinformował Iwan. Bartos.
Jednocześnie dziewięć krajów zwraca się do Komisji Europejskiej o jak najszybsze zatwierdzenie programów nowego okresu budżetowego UE (2021-2027), co umożliwiłoby ich sfinansowanie. Mogłoby to również pomóc uchodźcom.
Fala ukraińskich uchodźców w różny sposób wpływa na państwa członkowskie Unii Europejskiej, dlatego potrzebna jest wzajemna solidarność, która umożliwiłaby lepszą opiekę nad uchodźcami - czytamy w komunikacie.
Według Ivana Bartosa wspólne działania, o które zabiegała Bruksela, zostały zainicjowane przez Czechy, ale w kolejnym okresie koordynacją sprawy zajmie się Estonia, ponieważ 1 lipca Czechy przejmą prezydencję w Unii Europejskiej.
W Czechach, według najnowszych danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, ponad 300 tys. ukraińskich uchodźców złożyło wnioski i otrzymało specjalne wizy uprawniające do rocznego pobytu. Czeski rząd oszacował koszty rozwiązania kryzysu uchodźczego na 54 mld koron (847,8 mld forintów). Gabinet oczekuje, że część pieniędzy zostanie zwrócona Czechom przez Komisję Europejską.
Źródło: Magyar Hírlap
Wyróżniony obraz: MH/Tamás Purger