Burmistrz Egeru wyrzucił frakcję partii rządzących z ratusza - poinformował we wtorek na konferencji prasowej lider lokalnej frakcji Fidesz-KDNP.

Sándor Oroján zapowiedział: Burmistrz Ádám Mirkóczki (Egysében a Várossért Egyesület) poinformował w poniedziałek, że nie udostępni frakcji w przyszłości miejsca na konferencję prasową w ratuszu.

Według lidera frakcji, sprawa jest "desperacką próbą burmistrza w beznadziejnej sytuacji, aby uciszyć krytyczne wobec niego opinie i przedstawicieli".

Powiedział, że od czasu zmiany reżimu nic takiego nie wydarzyło się w żadnej osadzie. Dodał: w związku z tym, co się stało, najpierw zwrócą się do opinii publicznej, jeśli to nie przyniesie rezultatów, skorzystają ze wszystkich środków prawnych.

Odkąd Ádám Mirkóczki stracił większość w samorządzie, staje się coraz bardziej „zdenerwowany i sfrustrowany”, choć już teraz pojawiły się oznaki, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby zawęzić grono tych, którzy wyrażali wobec niego sprzeciw – powiedział Sándor Oroján.

Jako przykład podał, że burmistrz ograniczył prawo wypowiedzi członków frakcji na posiedzeniu organu przedstawicielskiego, a także „nadużył” swojego przewodniczącego i nadzwyczajnych uprawnień, które otrzymał w związku z epidemią koronawirusa.

Zainstalował w ratuszu bramy wjazdowe, do których nie zaopatrzył posłów w karty magnetyczne, ograniczając w ten sposób ich swobodę poruszania się - powiedział.

MTI

Zdjęcie MTI: Tamás Kovács