Cztery piąte Węgrów (78 proc.) uważa, że Viktor Orbán jest po stronie pokoju, a tylko papież Franciszek (83 proc.) częściej uważa, że popiera zawieszenie broni, podczas gdy mniej niż połowa Węgrów myśli tak samo o Zachodzie liderów, zdaniem opinii publicznej Instytutu Nézőpont – badania, których wyniki ogłoszono w czwartek.
Napisali, że skutki czteromiesięcznej wojny rosyjsko-ukraińskiej odczuwa nie tylko Ukraina, ale ekonomiczne konsekwencje konfliktu dotykają cały świat w postaci wojennej inflacji. Zauważyli, że ważnym pytaniem jest, w jaki sposób czołowi politycy i gracze międzynarodowi działają, aby znaleźć rozwiązanie.
27-29 czerwca. Według sondażu telefonicznego przeprowadzonego wśród 1000 osób, cztery piąte (78 proc.) węgierskich wyborców uważa, że Viktor Orbán opowiada się za pokojem, a tylko 8 proc. uważa, że jest bardziej prowojenny. Wśród wyborców prorządowych i antyrządowych panuje w tej kwestii zgoda. W obu obozach jest większość tych, którzy uważają, że premier jest zwolennikiem pokoju, zgadza się z tym 91 proc. wyborców Fideszu, a nawet 58 proc. wyborców lewicy.
„Tak wysoki wskaźnik nie jest zaskakujący, ponieważ premier Węgier jest jedyną głową państwa w Europie, która otwarcie opowiada się za pokojem”
oni napisali.
W sumie tylko papież Franciszek (83 proc.) uważa, że popiera zawieszenie broni, a tylko 3 proc. uważa inaczej.
Obywatelska ocena propokojowego podejścia polityków
Źródło: Instytut Nézőpont
Ocena przywódców krajów europejskich, które wspierają dostawy broni i embarga, jest bardziej zniuansowana:
Prezydent Francji Emmanuel Macron jest również uważany przez więcej osób (44 procent) za bardziej popierającego pokój niż ci, którzy uważają, że woli konflikty zbrojne (19 procent). W przypadku kanclerza RFN Olafa Scholza odsetek podejrzewających, że opowiada się on za pokojem jest bardziej umiarkowany (36 proc.), a krąg podejrzewających, że opowiada się za wojną jest szerszy (24 proc.).
Według Instytutu Nézőpont, węgierscy wyborcy podzielają opinię na temat roli Pétera Márki-Zaya i Ferenca Gyurcsány'ego wśród liderów węgierskiej opozycji. Tylko jedna trzecia z nich uważa, że Márki-Zay (34 proc.) , myślą, że są po stronie wojny – dodali.
Zdaniem zdecydowanej większości Węgrów za wojną opowiada się prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, który najbardziej popiera politykę sankcji i dostawy broni (56 proc.) oraz György Soros, który również proponuje sankcje pokonać Rosję (42 proc.). Tylko 22 procent uważa, że obie osoby chcą promować pokój.
Wśród stron wojny 32 proc. Węgrów uważa, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski bardziej opowiada się za pokojem, a półtora raza więcej uważa, że woli konflikty zbrojne (49 proc.).
„Wyborcy wyraźnie uważają Władimira Putina za przywódcę, który najmniej promuje pokój (15 proc.) i przywódcę, który najbardziej popiera wojnę (69 proc.)” – podkreślono w oświadczeniu.
MTI
Zdjęcie na okładce: Instytut Nézöpont