Ponad 80 proc. całej zimowej konsumpcji gazu ziemnego na cele mieszkaniowe jest już w przydomowych zbiornikach gazu - tak poinformował M1 ekspert. Według Máté Tótha rezerwy bezpieczeństwa uzupełnione specjalną rezerwą gazu ziemnego pokryją potrzeby kraju w sezonie grzewczym, więc nie trzeba się martwić, że w miesiącach zimowych w mieszkaniach będzie zimno.
Napełnianie krajowych magazynów gazu postępuje w odpowiednim tempie, ogłosił węgierski Urząd Regulacji Energetyki i Usług Publicznych. Na początku miesiąca w magazynach znajdowało się już 920 m sześc. gazu więcej, niż wymaga tego rozporządzenie Unii Europejskiej dotyczące magazynowania gazu.
„Z grubsza magazyny są już zapełnione w 54%, co jest bardzo dobrym wynikiem, ponieważ stanowi to 84% całkowitego zimowego zużycia gazu ziemnego w gospodarstwach domowych, więc teraz, na początku sierpnia, jesteśmy w komfortowej sytuacji, zwłaszcza jeśli spojrzymy na zachodnie podobne wskaźniki krajów europejskich”, powiedział prawnik ds. Energii Máté Tóth.
Rząd stworzy również specjalną rezerwę gazu ziemnego w wysokości 7 811 000 megawatogodzin, która zostanie wypełniona kwotą 1,8 miliarda euro.
„Węgry mogą odbierać gaz ziemny z 6 kierunków, nasze dostawy są ciągłe, głównie przez strumień turecki i austriacki punkt graniczny w Baumgarten, w porównaniu z kilkoma krajami Europy Zachodniej, więc to też jest stabilne. Druga to pojemność magazynowa, tutaj zachodzi zasadnicza zmiana” – zauważył Máté Tóth.
Zdaniem energetyka, jeśli Bruksela nie zmieni swojego nastawienia i nie złagodzi pakietów sankcji wobec Rosji, może to mieć nieprzewidywalne konsekwencje. Máté Tóth powiedział: do tej pory Bruksela i kierujący się ideologią politycy z Europy Zachodniej nie słuchali sygnałów nauki i przemysłu.
źródło: hiros.hu
Wyróżniony obraz: energiainfo.hu