Chiny kupiły od Rosjan tyle gazu ziemnego, że nie mogą z nim nic zrobić, więc sprzedają go Europejczykom po wysokiej cenie. Gaz dociera do Chin rurociągiem, a do nas statkiem... - pisze ma7.sk.
Według chińskich danych w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku kupili z Rosji 1,35 mln ton skroplonego gazu ziemnego. Import LNG wzrósł o prawie jedną trzecią, 28,7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, co czyni Pekin jednym z czterech największych importerów LNG na świecie, podaje turecki portal Yeni Safak.
Ma na celu uzupełnienie europejskich rezerw gazu ziemnego, aby zimą nie zamarzał, a przemysł nie musiał się zamykać.
- pisze turecka gazeta.
Według Financial Times wydaje się, że Chiny powoli rozwiązują problem ubóstwa energetycznego w Europie. Będziemy więc mieli rosyjski gaz z Chin. Z drugiej strony Europa nie radzi sobie tak dobrze, ponieważ Chiny, ciesząc się rolą zbawiciela, sprzedają gaz po dwu- lub trzykrotnie wyższej cenie, donosi turecka gazeta.
Zdjęcie w tle: Spotkanie Władimira Putina z Xi Jinpingiem w Pekinie - Fot. Alexei Druzhinin / Sputnik / AFP