Według rządu cieni, stworzonego na podstawie jednej ze sztuczek Gyurcsány i kierowanego przez Klárę Dobrev, jego obowiązkiem jest obalenie Viktora Orbána. Plan nie powiódł się w ciągu 24 godzin.

W rocznicę przemówienia Gyurcsány'ego w Ószöd pierwszym zadaniem sformowanej trupy jest odwrócenie uwagi od diabelskiej mowy. Dobrevowie czekali na wynik włożonej pracy, na to, że negocjacje między Komisją Europejską a rządem Węgier utkną w martwym punkcie. Tak się nie stało, mimo że nasi opozycyjni przedstawiciele PE zdradzili naród węgierski i głosowali za całkowitym wstrzymaniem prawnie należnych nam funduszy unijnych w ramach procedury czasowej zorganizowanej przez ich partyjnych kolegów, aby zakwestionować kwestionowanie naszych rządów prawa. Nasz rząd wskazał drogę do znalezienia rozwiązania między różnymi stanowiskami prawnymi, które zostały profesjonalnie omówione, na zasadzie rozsądnych kompromisów. Widoczny już konsensus wzmacnia UE zamiast osłabiać system sojuszniczy.

Otrzymano również odpowiedź, że Komisja Europejska nie może pomagać w obaleniu rządu żadnego demokratycznie wybranego, legalnego państwa sojuszniczego. W ten sposób ojcowie założyciele nie przewracają się w grobach, ponieważ ich wola jest spełniona, zawsze można stworzyć zjednoczone działanie na zasadzie konsensusu i uniknąć destrukcyjnych weta.

Nasze społeczeństwo obywatelskie z zadowoleniem przyjmuje pokojowe rozwiązania w takich sytuacjach.

Jednocześnie wyznajemy, że żądna władzy rodzina Apró-Dobrev-Gyurcsány, mieszkająca w nędznej willi w Szemlőhegy, nie może dostać się do rządu nawet ze skromną liczbą zwolenników.

Jasnym przesłaniem wyborów parlamentarnych 3 kwietnia 2022 roku jest to, że krwawe, odpowiedzialne szkodniki polityki Ferenca Gyurcsány'ego stały się nieśmiertelne w pamięci wyborców. Na szczęście nie da się stworzyć starego świata z zakrzywionego bocznego żebra podarowanego z wygiętego grzbietu.

Gy.F. powiedziałby „Jesteśmy gotowi!” i nie daj Boże, kiedyś powiedział prawdę. Po raz kolejny dali do zrozumienia, że ​​nie wyciągnęli wniosków z przeszłości, z ostatnich 12 lat. Ich bolszewicki, komunistyczny, globalno-liberalny etos nie zmienił się w najmniejszym stopniu. Pozostali płatnymi najemnikami.

Z drugiej strony wszyscy ci, którzy na co dzień pracują dla naszego narodu i naszych rodzin, są w stanie w każdej chwili, nawet bez przygotowania, obronić swój kraj i zaufany rząd.

W imieniu rady nadzorczej CÖF-CÖKA, László Csizmadia, przewodniczący rady nadzorczej

Wyróżniony obraz: MTI