Choć cały świat zwraca uwagę na wojnę rosyjsko-ukraińską, niebezpieczeństwo nielegalnej migracji nie zniknęło, wręcz się nasiliło – powiedział parlamentarny sekretarz stanu MSW w Budapeszcie.
Bence Rétvári pożegnał się z wyjeżdżającymi do Macedonii członkami 77. kontyngentu policji węgierskiej, podkreślając, że bezpieczeństwo jest ważne dla wszystkich Węgrów, a Węgrzy wielokrotnie podkreślali, że postrzegają nielegalną migrację jako zagrożenie.
Sekretarz stanu dodał: W tym roku na południowej granicy Węgier uniemożliwiono 178 000 nielegalnych przejść granicznych, w porównaniu do 73 000 w pierwszych dziewięciu miesiącach ubiegłego roku i 122 000 w całym roku. Dlatego uzasadnione jest „podjęcie kroków” w celu powstrzymania nielegalnej migracji nie tylko na granicy węgierskiej, ale także w Macedonii Północnej, na bałkańskim szlaku nielegalnej migracji – powiedział.
Zwrócił uwagę, że 16 tys. osób zatrzymanych na granicy macedońskiej z pewnością nie dotarło do granicy węgierskiej, zaznaczając, że Węgry wysłały dotychczas 2185 policjantów na granicę macedońską w celu powstrzymania nielegalnej migracji.
Bence Rétvári pochwalił policję za to, że w krótkim czasie w środku lata udało się utworzyć pułk myśliwych granicznych, 500 łowców granicznych złożyło już przysięgę po szkoleniu, a szkolenie kolejnych 175 rozpoczęło się. Zauważył, że to również pokazuje „siłę i zdolności uderzeniowe węgierskiej policji”.
Źródło: MTI/Vasarnap.hu
Zdjęcie: Zsolt Szigetváry