poinformował portal KPR .
Papież wygłosił najsilniejszy jak dotąd apel w związku z trwającą od siedmiu miesięcy wojną na Placu św. Piotra.
Po raz pierwszy publicznie odniósł się do Putina, prezydenta Rosji. Ojciec Święty zaapelował też do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o otwartość na poważne propozycje pokojowe. Zwierzchnik kościoła wezwał ONZ do użycia wszelkich środków dyplomatycznych w celu zakończenia wojny.
„Ta straszna, niezgłębiona rana ludzkości, zamiast się zagoić, nadal krwawi, grożąc rozprzestrzenieniem się”
powiedział Ferenc.
„To absurd, że ludzkość po raz kolejny stoi w obliczu zagrożenia wojną nuklearną”
- podkreślił Papież, który zwrócił się do Prezydenta Federacji Rosyjskiej o zaprzestanie dalszego konfliktu zbrojnego w imię miłości do swego narodu.
Jednocześnie zaapelował do Zełenskiego o otwartość na poważne propozycje pokojowe i wezwał wszystkich aktorów międzynarodowych i przywódców politycznych do zrobienia wszystkiego, co możliwe, by zakończyć wojnę i uniknąć dalszej niebezpiecznej eskalacji.
Odnosząc się do wojny, papież Franciszek potępił konflikty zbrojne i wezwał do dialogu między stronami, ale podkreślił, że Ukraina ma prawo do obrony przed agresją.
Źródło: hirado.hu
Wyróżniony obraz: MTI/EPA/Vatican Media