Na Węgrzech, pomimo wojny, zaległy wzrost płac będzie kontynuowany w 2022 r., wzrost zarówno płacy średniej, jak i płacy minimalnej znacznie przewyższa wzrost innych krajów członkowskich. Mimo wojennej inflacji realna wartość wynagrodzeń do tej pory rosła z każdym miesiącem, podczas gdy wzrost cen przyniósł już spadek w innych krajach członkowskich.

W ciągu ośmiu miesięcy między styczniem a sierpniem odnotowaliśmy 6,1% poprawę realnych zarobków, pomimo 10,7% inflacji, ponieważ średni zysk brutto i netto bez rabatów wyniósł zarówno 17,5%, jak i zysk netto z rabatami 18,2% wzrósł w porównaniu do roku poprzedniego.

W sierpniu średnie zarobki brutto i netto bez rabatów wzrosły w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego o 16,6%, a zysk netto liczony z dyskontami wzrósł o 17,3%. Nadal oznaczało to poprawę realnych zarobków o 0,9%, pomimo wzrostu cen konsumpcyjnych o 15,6% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Z danych publikowanych przez urzędy statystyczne krajów sąsiednich wynika, że ​​przeciętne wynagrodzenie wszędzie straciło już swoją realną wartość. Na przykład w drugim kwartale siła nabywcza wynagrodzeń spadła o -9,8 proc. w Czechach, -2,1 proc. w Polsce, -4,5 proc. na Słowacji i -4,4 proc. w Niemczech, więc się pogorszyła. Na Słowacji pracownicy doświadczają najgorszego pogorszenia sytuacji od 22 lat. Lokalne urzędy statystyczne nie publikują danych o trendach wynagrodzeń z taką samą częstotliwością, a Eurostat nie dokonuje również porównań rok do roku.

KSH co miesiąc publikuje najnowsze dane o zarobkach w różnych zestawieniach. Roszczenie obejmuje elementy wynagrodzenia wypłacanego poza wynagrodzeniem zasadniczym oraz na podstawie innych uprawnień, m.in. dodatek do wynagrodzenia, dodatkowe wynagrodzenie, premia, nagroda, 13. i dalsze miesięczne wynagrodzenie itp. Liczba un zarobki nieregularne (np. premia, premia, 13. i kolejne miesięczne wynagrodzenie itp.) są również uwzględniane w średnich zarobkach.

Regularne zarobki obejmują tylko część wynagrodzenia, które otrzymujemy każdego miesiąca. Kwota ta jest wyższa niż pensja podstawowa, ponieważ zarówno w sektorze prywatnym, jak i publicznym istnieje wiele dodatków, które wypłacane są co miesiąc w tej samej wysokości.

Przeciętne zarobki zwykle rosną w okresie styczeń-luty przeciętnego roku tylko w wyniku podwyżek płacy minimalnej. Przez większość czasu tylko regularne elementy rosną w ciągu tych dwóch miesięcy, część nieregularnych zarobków zwykle nie jest w tym czasie wysoka. W tym roku pracownicy otrzymali jednak nadzwyczajne nagrody w wielu obszarach, m.in. w przypadku sił zbrojnych „sześciomiesięczne pieniądze na broń”, dlatego nieregularne zarobki są tutaj wyjątkowo wysokie.

Do marca firmy zazwyczaj przyjmują roczne plany budżetowe i wtedy w większości zakładów zarządzają coroczne podwyżki wynagrodzeń, co zwiększa część stałą. W międzyczasie w marcu i kwietniu pojawiają się również nieregularne świadczenia związane z Wielkanocą. Tak więc średnia pensja jest zawsze trochę wyższa w tych dwóch miesiącach.

Co roku zarobki nieregularne są najniższe w sierpniu, ponieważ wtedy wiele osób bierze urlopy, a podczas płatnych nieobecności nie wypłaca się wielu premii za wyniki. Dlatego też średnie wynagrodzenie ogółem jest z roku na rok nieco niższe.

Pod koniec roku zarobki w listopadzie otrzymane na początku grudnia i grudniowe zarobki wypłacone na początku stycznia są zwykle wyjątkowo wysokie ze względu na wysokie nieregularne zarobki, które następnie znacznie zwiększają średnią roczną.

Dzisiaj wiele lewicowych mediów zaczęło rozpowszechniać fake newsy, nie uwzględniając miesięcznej dynamiki zarobków, czyli różnic wynikających z sezonowości.

To nieprawda, że ​​płace w naszym kraju spadają od miesięcy!

Przeczytaj cały artykuł Mandinera

Autor: Piroska Szalai

Obraz: Pixabay