Europa albo pozostanie Europą wolnych narodów, opartych na kulturze chrześcijańskiej, albo stanie się kontynentem zalewanym przez migrantów, Stanami Zjednoczonymi Europy – powiedział w piątek na cmentarzu przy ul. Ulica Fiumei w Budapeszcie, gdzie upamiętniono zmarłych polityków partii.
Polityk i Gábor Bagdy, prezes KDNP w Budapeszcie, wspominali także Zoltána K. Kovácsa i Tamása Isepy na ustawionych obok siebie nagrobkach Istvána Barankovica i László Vargi.
Csaba Latorcai podkreślił, że w okresie dyktatur nazistowskich i komunistycznych poprzednicy ci bezkompromisowo akceptowali ich przekonania religijne i polityczne, nawet jeśli wiedzieli, że w najgorszym przypadku śmierć, w najlepszym wypadku, emigracja lub wysiedlenie, prześladowania, ciągła inwigilacja i zastraszanie ich los. .
Dali nam wszystkim przykład niezachwianej wiary, chęci działania i odwagi – podkreślił sejmowy sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Dodał, że ich nieżyjący już następcy, politycy kierujący się wartościami chadecji, tej odwagi potrzebują także dzisiaj: chrześcijaństwo nie jest już w Europie fundamentalną wartością.
Polityk chadecji ujął to w ten sposób: w obecnym stanie kontynent nie tylko przypomina katedrę, ale powoli zaczyna przypominać średniej wielkości budynek mieszkalny, gdyż liberalne siły głównego nurtu Europy Wschodniej, Środkowej i Zachodniej, które nazywają siebie postępowymi, usiłują pozbawić nasz kontynent jego duszy, czyli chrześcijaństwa.
Jesteśmy świadkami swoistego "nowoczesnego prześladowania chrześcijan" i jeśli nie będziemy ostrożni, możemy stać się jego ofiarami - podkreślił szef partii KDNP.
Jako przykład podał sprawę z Münster, kiedy - w Niemczech, jak powiedział, nie pierwszy i nie ostatni raz - podczas spotkania siedmiu najbardziej rozwiniętych krajów świata z budynku ratusza usunięto wielowiekowy krzyż.
Tymczasem 35 meczetów w Kolonii zaprasza społeczność muzułmańską na modlitwę w każdy piątek na podstawie porozumienia z administracją miasta – dodał.
Csaba Latorcai stwierdził: wszystko, co dzieje się teraz na naszym kontynencie, jest częścią świadomie przygotowanej strategii. Uznanie tego jest ważne, aby móc się przed tym bronić, powiedział.
Stawka jest taka, że albo pozostaniemy Europą wolnych narodów, opartych na kulturze chrześcijańskiej, albo staniemy się kontynentem zalewanym przez migrantów, Stanami Zjednoczonymi Europy – zadeklarował.
„Europejska kultura chrześcijańska jest jednym z najwyższych osiągnięć ludzkości, cudowną mozaiką, której różnymi, ale kompatybilnymi oczami są kultury narodowe. Wzbogacając tę kulturę o wartości węgierskie, włączymy węgierskość do katedry wiecznych wartości ludzkich” – Csaba Latorcai przytoczył słowa Istvána Barankovicsa, uważanego za duchowego ojca węgierskiej chrześcijańskiej demokracji, który wyraził przekonanie, że demokracja chrześcijańska znów będzie mogła zbudowania Europy w katedrze, której „dopasowanym okiem” jest węgierska kultura narodowa.
Źródło: Magyar Hírlap/MTI
Zdjęcie: Tibor Illyés