W procesie znanym jako "sprawa Elk*rtuk" w piątek ogłoszono wyrok. W pierwszej instancji ustalono, że Kálomista i jego zespół naruszyli osobiste prawo Hanna Endre do ochrony jego dobrego imienia. Zgodnie z wyrokiem sądu Gábor Kálomista musi przeprosić Endre Hanna w prywatnym liście i na stronie internetowej Megafilm, a także zapłacić półtora miliona forintów odszkodowania i pół miliona forintów kosztów sądowych.
Jak pisaliśmy wcześniej , Hann Endre, szef firmy badawczej Median, wszczął przeciwko Megafilm Kft. pozew o naruszenie dóbr osobistych w związku z filmem Elkxrtuk. Lider bliskiej lewicy Median skarżył się, że Endré, który pojawił się w filmie z października ubiegłego roku, jest wzorowany na nim, który jako dyrektor instytutu sondażowego manipuluje opinią publiczną fałszywymi danymi, wpływa na życie polityczne jako decydująca postać drugoplanowa.
Z drugiej strony właściciel-producent Megafilm Kft., Gábor Kálomista, przekonuje, że jest to film fabularny, który jest gatunkiem fabularnym, a nie dokumentem śledczym.
Według uzasadnienia sądu problemem nie było to, że główny bohater filmu nazywał się Endre i był ankieterem, ale opublikowane później oświadczenie, w którym wyjaśniono, o kogo chodzi w utworze.
Niezależnie od faktu, że film jest oparty na fikcji i nie przedstawia prawdziwych wydarzeń, sąd stwierdził, że widzowie niekoniecznie mogą odróżnić rzeczywistość od fikcji na podstawie tego, co widzą:
„ To odniesienie jest obraźliwe, to przedstawienie jest obraźliwe, powiązanie z Endre jest obraźliwe, ponieważ szkodzi jego zdobytej wiarygodności zawodowej i neutralności politycznej oraz niszczy zaufanie do jego osoby i firmy, którą reprezentuje” – powiedział sędzia .
Źródło: 2022plus / Blikk
Zdjęcie na okładce: Árpád Földházi / mandiner.hu