Márton Gyöngyösi zacytował przemówienie Gergely'ego Pongrátza wygłoszone podczas założenia Jobbiku 20 lat temu, a brat bohatera z 1956 roku wezwał partię lata temu, by nie odwoływała się w przyszłości do Gergely'ego Pongrátza, bo stali się go godni.
Márton Gyöngyösi, przewodniczący partii znanej obecnie jako Jobbik-Konserwatyści, rozpoczął przemówienie otwierające sezon słowami Gergely'ego Pongrátza, bohatera rewolucji 1956 roku i przywódcy tych, którzy walczyli z Corvinem, na spotkaniu założycielskim Jobbiku 20 lat temu. Lider partii cytował Gergely'ego Pongrátza, mimo że w 2019 roku, po tym, jak Jobbik zdecydował się na współpracę z lewicą, jego brat András Pongrátz zaapelował do przywódców partii, by „nie odwoływali się w przyszłości do Gergely'ego Pongrátza, bo stali się niegodny go".
- Mój biedny brat Gergely przewraca się w grobie przez cechy i zachowanie Tamásé Sneidera. Partia współpracująca z lewicą nie powinna już używać flagi dziury w dołku do celów partyjnych, Jobbik musi szukać nowych symboli. Duch tego, co mój brat Gergely powiedział młodym ludziom na spotkaniu założycielskim Jobbiku, jest bardzo daleki od tego, co Gábor Vona i jego marionetki robią dzisiaj, powiedział András Pongrátz w 2019 roku.
Bohater 1956 roku mówił też o tym, że Jobbik nie miał nic wspólnego z grupą Corvin, a Péter Jakab został zdrajcą po złożeniu przysięgi razem z Gyurcsány na schodach parlamentu, łącząc siły z tymi, przeciwko którym oni chwycił za broń w 1956 roku i przeciwko któremu utworzono Jobbik.
Na otwarciu sezonu w sobotę Márton Gyöngyösi powiedział, że choć obecny rząd stara się przywłaszczyć sobie pamięć o Gergely Pongrátz, to nie przypadek, że Jobbik otrzymał od niego flagę z dziurą, a partia będzie godna tego dziedzictwa .
– Wujek Gergely nigdy nie stanąłby po stronie byłego KISZ-u, wtedy liberalnego, teraz pseudo-narodowego komunisty, nigdy nie dałby swojego imienia prorosyjskiej opresyjnej sile. Dziś jesteśmy tutaj, aby przejąć nasze dziedzictwo i dać XXI-wieczne odpowiedzi na stare i wciąż nowe wyzwania, powiedział Gyöngyösi, dodając, że chcą zaprezentować nową, spokojną, ale zdeterminowaną, konserwatywną siłę cywilną, rozpoczynającą taką nową polityczną kierunek.
Powiedział, że w ostatnich latach zorientowany na wartości, konsekwentnie konserwatywny i prawicowy kierunek się wypalił i Jobbik będzie reprezentował tę politykę w przyszłości, dlatego zmienili nazwę na Jobbik-Konserwatywna.
Informacje dla obywateli: Jobbik ostatkiem sił próbuje zebrać rysy twarzy, ale najwyraźniej nie działa. Jego miejsce niedawno zajął radykalny Mi házánk, a inni dojrzeli razem z tym, do czego należą. To znaczy z komunistami. Według Istvána Csurki: „Ci, którzy chcą głosować na Jobbik, powinni to zrobić, ale pamiętajcie, że robiąc to, wspierają MSZP i SZDSZ, ponieważ Jobbik jest organizacją widmową tych dwóch partii”.
Gyöngyösi stali się częścią lewicowego bloku w ostatnich wyborach, który otwarcie uważa Ferenca Gyurcsány'ego, który strzela do pokojowych tłumów, za swojego przywódcę, a Antal Apró – w odwecie Kádára – przygotowuje się do przeniesienia do władzy swojej wnuczki Kláry Dobrev . Nawiasem mówiąc, Gyurcsány był prezydenckim funkcjonariuszem KISZ KB, a następnie liberałów Trojai Falova podczas obalenia Medgyessy'ego. Zdradził też własnych towarzyszy. Teść Ruszkibaráta jest odpowiedzialny za śmierć niezliczonych bojowników o wolność. Więc teraz, towarzyszu Gyöngyösi, kto jest komunistą, prorosyjczykiem i płaszczem i sztyletem? Wypiszmy to! Jesteś w tym zawodowcem!
Przed laty András Pongrácz powiedział im, żeby nie machali flagą z dziurą, bo coś przewrócą. (Wiara, cisza, łaska, ideały!)
Co to za firma, która próbuje zatuszować swoją kapitulację symbolem walki o wolność? Jednak przez dziurę widać czerwone cienie towarzyszy, którzy szykują się do uderzenia.
W ich rękach ta flaga nie jest warta nawet dziury w ścianie!