Szef USAID wraz z kilkoma innymi ważnymi urzędnikami bliskimi prezydentowi USA wziął udział w demonstracji w Waszyngtonie, gdzie ukraińscy nacjonaliści domagali się od USA dalszych dostaw broni i ukarania Rosji.

Szefowa USAID Samantha Power dołączyła także do przedstawicieli UE i USA w prowojennym wiecu, którego jednym z głównych organizatorów była ukraińska grupa aktywistów

Nazywa siebie „prawdziwym banderowcem” i „waszyngtońskim oddziałem” ukraińskiej organizacji nacjonalistycznej Prawy Sektor.

Wraz z Powerem podczas wydarzenia przemawiała Karen Donfried, zastępca sekretarza stanu ds. europejskich i eurazjatyckich w administracji Bidena. Donfried przez prawie 20 lat pracował w German Marshall Fund, think tanku finansowanym przez rządy USA i Niemiec, po czym opuścił stanowisko prezydenta, aby dołączyć do Białego Domu w 2021 roku.

Demonstracja odbyła się w pierwszą rocznicę wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej. Protestujący zażądali, aby Stany Zjednoczone wysłały myśliwce na Ukrainę i „ukarały Rosję” – napisał portal informacyjny Greyzone.

Przemówienie wygłosiła także amerykańska ambasador Ukrainy Oksana Markowa; i Kimberly Bassett, Sekretarz Stanu, Waszyngton, DC; Mark Ordan, Prezes Zarządu Amerykańskiej Izby Handlowej; oraz Stavros Lambrinidis, ambasador Unii Europejskiej w USA.

Na scenie pojawił się także Paul Grod, przewodniczący Światowego Kongresu Ukraińców, który wcześniej kilkakrotnie stawał w obronie ukraińskich nazistowskich kolaborantów podczas II wojny światowej. Ponadto

nazwał także bohaterami członków galicyjskiej grupy Waffen SS, Ukraińskiej Powstańczej Armii i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów,

którzy według niego „walczyli o wolność swojej dawnej ukraińskiej ojczyzny”.

Po przemówieniach protestujący przemaszerowali spod pomnika Lincolna do Białego Domu, gdzie skandowali m.in., że „Rosja jest państwem terrorystycznym”. Grupa demonstrantów maszerowała pod rezydencję ambasadora Rosji w Waszyngtonie.

USAID reklamowało również na swojej stronie internetowej , którego jednym z organizatorów był US Ukrainian Activism, który wspiera ukraińskie radykalne elementy od nadchodzących wydarzeń w 2014 roku. W tym samym czasie była założycielka organizacji Nadja Saporinszka

znajdował się również na czarnej liście Departamentu Obrony USA,

ze względu na jego powiązania z ukraińskimi bojówkami neonazistowskimi i ultranacjonalistycznymi.

Mandarynka

Wyróżniony obraz: Celal Gunes / ANADOLU AGENCY / Anadolu Agency za pośrednictwem AFP