Przed pandemią około 75 milionów osób określiło się jako należące do społeczności LGBTQ w kraju Dalekiego Wschodu.
Podczas gdy obchody miesiąca dumy były i są organizowane na całym świecie, w Chinach nie było żadnych większych wydarzeń LGBTQ. Największa impreza dumy w kraju została zawieszona w 2021 roku.
Grupa organizacyjna ShanghaiPride powiedziała w 2021 roku, że „odwołają wszystkie nadchodzące wydarzenia i zrobią sobie przerwę”.
BBC wyjaśniło, że osoby biorące udział w protestach politycznych w Chinach często mogą spodziewać się kary, więc zamiast marszów ShanghaiPride zorganizowało w mieście imprezy taneczne, biegi społeczne i pokazy filmowe.
Obecnie dla społeczności LGBTQ dostępnych jest tylko kilka niskoprofilowych wydarzeń, takich jak „bale voguingowe”, podczas których tancerze wykonują ruchy inspirowane pozami modelek.
Jednak nie tylko działalność ShanghaiPride uległa w ostatnich latach ograniczeniu. Inne organizacje LGBTQ całkowicie zniknęły w kraju, a rząd próbuje „pozbyć się społeczności” na wszystkich frontach.
Aplikacja WeChat jest jedną z najczęściej używanych aplikacji komunikacyjnych i platform mediów społecznościowych w Chinach. Konta użytkowników zajmujące się tematyką LGBTQ nagle zniknęły z tej aplikacji dwa lata temu, a Grindr, jeden z najbardziej znanych homoseksualnych serwisów randkowych, stał się niedostępny w kraju w zeszłym roku.
Z tego powodu przywódcy kilku organizacji uciekli za granicę, aby uniknąć aresztowania. Jednak policja nęka nie tylko ich, ale także członków ich rodzin i przyjaciół.
Według aktywisty przed epidemią Covid sytuacja społeczności LGBTQ w Chinach była zaskakująco dobra, mogli oni swobodnie organizować imprezy, wyrażać swoje opinie, a nawet wygrywać procesy.
„Myślę, że byliśmy za głośni” – zauważył informator. W 2019 roku, według badania, pięć procent chińskiej populacji, czyli około 75 milionów ludzi, określiło się jako należący do społeczności LGBTQ, jak zauważyła gazeta.
Proces przerwała epidemia koronawirusa. W 2021 roku Ministerstwo Edukacji wydało oświadczenie, w którym poleciło szkołom organizowanie bardziej „męskich” zajęć wychowania fizycznego dla chłopców, ponieważ Chińczycy stali się „sfeminizowani”.