„Zwiążemy ich i zabierzemy do rzeźni” – powiedział wiceprzewodniczący kalifornijskiego okręgu szkolnego o profesorach college'u, którzy sprzeciwiają się DEI, programowi szkolnictwa wyższego, który zaszczepia ideologię gender. Zaangażowani nauczyciele złożyli pozew, powołując się na Konstytucję Stanów Zjednoczonych.

„Są też w tych pięciu procentach, które musimy jeszcze wyeliminować”

- tak wiceprezydent Kern Community College District, który nadzoruje publiczne uczelnie, John S. Corkins, wypowiedział się publicznie na jednym z posiedzeń zarządu o profesorach uniwersyteckich, którzy sprzeciwiają się wprowadzeniu ekstremalnego programu DEI w szkolnictwie wyższym, Fox News zgłoszone.

„Folwark zwierzęcy” Orwella , 2023

„Są w mojej stajni”, powiedział Corkins o profesorach uniwersyteckich w dystrykcie administratora, którzy sprzeciwiają się programowi ideologii gender. „Więc związaliśmy niektóre z nich liną i zanieśliśmy do rzeźni. Taka jest ludzka natura, nie wiem nawet, jak to jaśniej wyrazić” – powiedział.

Jego współpracownicy o podobnym duchu, podsycani ideologią gender, jak wykazało śledztwo uniwersyteckiej strony internetowej Mindingthecampus.org, przyjęli z aprobatą słowa absolwenta rolnictwa Corkinsa:

„Jeden z powierników, Nan Gomez-Heitzeberg, zaśmiał się serdecznie z tej sugestii. Inny się uśmiechnął.

DEI (diversity, equity, inclusion) jest jednym z kamieni węgielnych indoktrynacji płci, w duchu której kandydaci są sprawdzani w wielu instytucjach edukacyjnych w Ameryce, takich jak szkoły medyczne, i odbywają się obowiązkowe szkolenia pod tymi trzema hasłami.

Na wielu uniwersytetach kadra dydaktyczna zdecydowanie sprzeciwia się lub bojkotuje obowiązkowe, ideologicznie przegrzane, nienaukowe kursy DEI. (Powszechnie wiadomo: aż do ostatniego roku okupacji sowieckiej we wszystkich uczelniach wyższych na Węgrzech odbywał się pseudonaukowy, ideologiczny trening oparty na marksistowskiej indoktrynacji dla osób uczestniczących w edukacji muzycznej lub medycznej, jak obowiązkowy kurs zwany ekonomią polityczną).

Obrzydliwy nauczyciel

obraźliwym i groźnym tonem wypowiedzi, instytut wolności słowa wytoczył powództwo starostom powiatu. Powód, profesor Bakersfield College, Daymon Johnson, powiedział, że stał się celem dochodzenia po tym, jak otwarcie mówił o swoich przekonaniach politycznych.

Zgodnie z pozwem dochodzenie rozpoczęło się po tym, jak powód, Johnson, odpowiedział na post innego instruktora, Andrew Bonda. W poście na Facebooku Bond napisał o Stanach Zjednoczonych i narodzie amerykańskim w sposób poważnie obraźliwy, nazywając ludzi mieszkających w tym kraju s...ggheadami.

Post nauczyciela obrażający byłego prezydenta USA Donalda Trumpa otwarcie sprowokował Republikanów.

Częścią tej historii jest to, że nauczyciele uniwersyteccy, którzy są skrajnymi zwolennikami Partii Demokratycznej i są podsycani ideologią obudzenia i gender, a czasami studenci, których prowokowali, oskarżyli nauczycieli uniwersyteckich o przemoc i rasizm na portalu społecznościowym, a nauczycieli, którzy nie identyfikują się z duchem DEI i innych programów.

W odpowiedzi Johnson nazwał Bonda „SJW” – wojownikiem sprawiedliwości społecznej – slangowym terminem używanym przez prawicę do opisania ludzi na skrajnej lewicy. Konserwatywny nauczyciel poradził swojemu koledze, aby przeprowadził się do Chin i opublikował to samo o Komunistycznej Partii Chin.

„Ma powody, by martwić się o swoją przyszłość”

Zgodnie ze skargą, Johnson jest w wyniku dochodzenia, a instruktor obawia się teraz, że zostanie wyrzucony z uniwersytetu. Zgodnie z pozwem, uniwersytet niedawno zwolnił profesora Matthew Garretta, który

otwarcie wypowiadał się przeciwko tak zwanym antyrasistowskim, tj. rozbudzonym, genderowym, ekstremistycznym inicjatywom okręgu szkolnego.

„Powód Daymon Johnson ma szczególny powód do obaw o swoją przyszłość jako profesora w Bakersfield College, jeśli nadal będzie wyrażał swoje poglądy” – stwierdza pozew. „Bakersfield College już poddał profesora Johnsona długiemu i natrętnemu dochodzeniu tylko dlatego, że skrytykował i zakwestionował poglądy kolegi”.

Ale „Pierwsza Poprawka zabrania państwu zmuszania swoich obywateli do przyłączania się lub wspierania jakiejkolwiek oficjalnej ideologii” – stwierdza pozew.

Bez dowodów

Wiceprezydent Corkins później przeprosił za swoje uwagi na temat rzeźni podczas publicznego spotkania. Dodał: „Moim zamiarem było podkreślenie, że osoby wypowiadające się w sekcji komentarzy publicznych spotkania mają moje pełne poparcie”.

Administrator z dyplomem z rolnictwa, który chciał wymordować profesorów uniwersyteckich, „po prostu” wierzył

oprócz ideologii gender.

„Podsumujmy sytuację”, pisze jedno z uniwersyteckich forum  , „studenci i nauczyciel dostają forum i interfejs. Tutaj, bez cienia dowodu, mogą fałszywie oskarżyć władze o przemoc i rasizm. A członek uniwersyteckiej rady powierniczej akceptuje, a nawet zachęca do tej sprzeczki, i to faktycznie

grozi zabiciem nauczycieli i personelu”.

Źródło: hirado.hu

Zdjęcie na okładce: ilustracja / zdjęcie: Adobe Stock / foxnews.com